telewiizja Kraków


W obronie krzyża

Nom, niezbyt słucham, a jeśli już to Zet bądź RMF FM. Jedyny wyjątek - Radio Kraków i czasami Bis
W każdym bądź razie zapewne niedługo pojawi się w necie petycja w tej sprawie, w końcu nie każdy pobierający prąd ma telewizor i radio w domu (chyba, ze to ma być bat na tych, co telewizje za pośrednictwem komputera oglądają i na chwile obecną są zwolnieni z obowiązku płacenia abonamentu).

Tak mi się jeszcze przypomiało - pamięta ktoś reakcje Leppera na niepokazanie przez TVP chorych goleni Kwaśniewskiego ?



Franciszek Smuda wcale nie musi zostać trenerem Polonii Warszawa. Znany szkoleniowiec otrzymał propozycję podjęcia pracy w Cracovii Kraków - poinformowała telewizja TVN24.

Od kilku dni w mediach głośno mówi się o tym, że popularny "Franz" przygotowuje się do pracy w Polonii Warszawa. Okazuje się jednak, że nie jest to jedyna oferta, jaką trener dostał po odejściu z Lecha Poznań. Pracę Smudzie chciał dać prezes Cracovii, Janusz Filipiak.

- Rozważam do końca te oferty. Nie zawsze wybiera się to, co jest najlepsze - zaznaczył szkoleniowiec w rozmowie z telewizją TVN24.

Rzecznik prasowy Cracovii, Przemysław Urbański, nie potwierdził tych doniesień.

- Dziś w jednej z gazet czytałem, że rozmawiamy z Orestem Lenczykiem. Teraz dowiaduję się o naszych uzgodnieniach z Franciszkiem Smudą. Póki co są to tylko doniesienia medialne - powiedział.

Jednocześnie Smuda nie wyklucza, że skorzysta jednak z propozycji Józefa Wojciechowskiego i zastąpi Jacka Grembockiego na stanowisku trenera. "Franz" nie obawia się, że właściciel klubu będzie próbował ingerować w sprawy szkoleniowe.

- Prezes Wojciechowski na pewno wie, kim ja jestem. Ja wiem, kim on jest. Na pewno znajdziemy wspólny język - zapowiada Smuda.

BUG

Za: wp.pl

A to ci news...




- mam rozumieć, ze Ciebie to 'nie dotyczy' Wiegul?
wstydzę się odpowiedzieć :red:

Co do źródełka tematu, to są ciekawsze w nim, według mnie, informacje:
Kilka miesięcy temu nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk przypomniał, że duchowni i zakonnicy muszą mieć pisemną zgodę biskupów na angażowanie się w działalność publiczną. Takiej zgody od Episkopatu nie otrzymała np. Telewizja Trwam. Jak się dowiedzieliśmy, na spotkaniu odczytano komunikat nuncjatury. - Kościołowi chodzi o to, by sądy świeckie miały większą świadomość, że duchowni, którzy zakładają spółki, muszą mieć zgodę przełożonego i biskupa. Bo potem, gdy powstają jakieś nieporozumienia, to do kogo są pretensje?
czyli rydzyjko nie może być traktowane jako kościelne, lecz jako cywilna inwestycja rydzyka jeśli dobrze rozumiem?
i

Pomysł majowych wyborów skrytykował kilka dni temu kard. Stanisław Dziwisz. Ripostę Andrzeja Urbańskiego, szefa kancelarii prezydenta, o "quasi terrorze" wprowadzanym przez kardynała zganił wczoraj abp Tadeusz Gocłowski.

- Nawet minister może się przejęzyczyć. Oby to było przejęzyczenie - stwierdził. A ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii podsumował całą sprawę: - Trudno jest budować IV Rzeczpospolitą, jeśli się uderza we wszystkie możliwe autorytety.

odwołując się do końcówki cytatu, należy rozumieć, że jedyne właściwe autorytety to kler?



Jeden z moich najlepszych kumpli z technikum był/jest pasjonatem teatru. Zaczęło się od głupich szkolnych przedstwień, skończyło na tym, że po godzianch chodził na jakieś kursy, amatorskie teatrzyki itp. Do egzaminów na PWST w Krakowie przygowtowywął się ponad 2 lata u Linde-Lubaszenki i chyba Radziwiłłowicza (ile kasy go to kosztowało to nawet nie wiem). Oni byli z niego naprawde zadowoleni, najlepszym dowodem jest to, że przytargał Radziwiłłowicza (?) na próbę klasowego teatrzyku :o

W każdym razie egzamin z literatuy i historii teatru zdał super, na praktycznym aktorskim był jednym z najlepszych. Wszystko było cacy dokąd siędząca w komisji Dymna (a wiemy jak wygląda) stwierdziła, że koleś jest zbyt gruby więc zapewne mało sprawny fizycznie, więc się nie nadaje do teatru - kumpel ma 190 cm jakieś 110kg, więc jest duży (postura niedżwiedzia), ale bez przesady, gruby nie jest. W kazdym razie szans na ripostę nie dostał, a zadowolona z siebie Dymna wkręciła jakiegoś swojego pociotka, który był na liście oczekujących. Kumpeł przez pół roku był tak załamany że się prawie nie kontaktował ze światem zewnetrznym, poważnie się o niego baliśmy. Obecnie jest organizatorem widowni, a czasem dają mu "potrzymać halabardę".

Niedługo później był w telewizji program, gdzie Dymna narzekała na słabe przygotowanie kandydatów na aktorów, ale puentowała, że komisja robi wszystko by wybrać najlepszych :pila:

Historia wydarzyła się juz ładne kilka lat temu ale na nazwisko Dymna dalej mnie trzepie.



świetny temat! inspirowany życiem na fali? ;>

widze to tak:
ja, śliczne mieszkanko w centrum krakowa, lodówka z telewizji z automatem do napoi, maly labladorek, laptop, na ścianach wiszą dyplomy ukończenia prawa na uj w krakowie, upał, a moja myszka, przynosi mi zimne nestea cytrynowe

+

w drugim pokoju łóżko z baldachimem



Interia uruchomiła serwis agregujący treści multimedialne dostępne w portalu - Interia TV.. Użytkownicy oglądać mogą materiały własne dziennikarzy portalu, agencji informacyjnej Reuters, AFP, telewizji TV Biznes, Polsatu, Canal+ oraz materiały produkowane na zlecenie o tematyce motoryzacyjnej, kulturalnej i rozrywkowej. Nowe przedsięwzięcie bazuje na treściach o charakterze informacyjnym.



Interia TV w odróżnieniu od wcześniejszego "rozrywkowego" projektu TV.Interia.pl (który ma nową nazwę Live.Interia.pl), bazuje na materiale wideo dostępnym na żądanie, nie jest telewizją graną na żywo.

- Stawiamy na materiały i pomysły spełniające oczekiwania internautów, a jednocześnie we wszystkim staramy się wykraczać poza powszechnie przyjęte schematy - mówi Zygmunt Moszkowicz, zastępca redaktora naczelnego Interia.pl $-Internet oznacza wolność wyboru i taka właśnie powinna być telewizja internetowa. Nasza platforma pozwala widzowi zdecydować, co jest dla niego interesujące, dzięki czemu staje się on bardziej świadomym odbiorcą. - dodaje. Interia TV będzie oferować m.in. więcej własnych materiałów produkowanych we współpracy z RMF-FM.

Na potrzeby obydwu telewizji uruchomione zostaną dwa nowe studia: kolejne w Krakowie i nowe w Warszawie.

Interia TV

źródło:idg.pl



i znowu cytuje:
WYSTRZAŁOWE KINO.LATO 2007

dziedziniec Zamku Ujazdowskiego
weekendy od 29 czerwca do 1 września

a następnie: Poznań, CK Zamek, 11 – 18 lipca
Kraków, Kino pod Baranami, 6 – 28 lipca
Gliwice, Teatr w Ruinach, 23 – 26 sierpnia
Łódź, Kino Charlie, 25 – 31 sierpnia

Kolejna edycja letniego festiwalu filmowo-muzycznego KINO.LATO 2007 na dziedzińcu Zamku Ujazdowskiego zostanie zorganizowana wokół tematyki westernu pod nazwą WYSTRZAŁOWE KINO.LATO.

Dla spędzających lato w mieście amatorów kina i muzyki KINO.LAB przygotowało specjalną ofertę. Tak jak w latach poprzednich na dziedzińcu Zamku Ujazdowskiego w każdy weekend lipca i sierpnia odbywać się będzie letni Festiwal KINO.LATO. Tym razem pragniemy zaprezentować filmy pokazujące western w szerszym czy też nietypowym kontekście. Chodzi o ukazanie zróżnicowanego oblicza gatunku, który w powszechnej świadomości kojarzy się jedynie z kulturą amerykańską oraz klasykami pokazywanymi na co dzień w telewizji. Poprzez prezentację specjalnie dobranych filmów z dorobku światowej, europejskiej czy też polskiej kinematografii pragniemy pokazać możliwości jakie stwarza kreatywne, dalekie od stereotypu traktowanie gatunku filmowego. Western jest gatunkiem szczególnym w historii kina. Jego początki sięgają czasów, kiedy Dziki Zachód nie stanowił jeszcze owianej tajemniczą legendą odległej przeszłości, ale rzeczywistość jak najbardziej realną.

Na otwarcie festiwalu pokażemy Gorączkę złota Chaplina. Obok klasycznych filmów gatunku takich jak Butch Cassidy i Sundance Kid planowany jest pokaz spaghetti westernów, francuskich pastiszy gatunku oraz komedii posługujących się westernowym schematem jako punktem wyjścia. Pragniemy również przybliżyć widzom przedstawicieli gatunku zza żelaznej kurtyny, przede wszystkim przypomnieć film Lwa Kuleszowa Przygody Mistera Westa w kraju Bolszewików, któremu towarzyszyć będzie muzyka na żywo. Pokażemy także inne, niewątpliwie ciekawe przykłady kina radzieckiego, NRD-owskiego czy czechosłowackiego. Jeden z weekendów poświęcony będzie prezentacji polskiego dorobku w dziedzinie westernu.

Wydarzeniem festiwalu będzie pokaz westernu z Tajlandii Łzy czarnego tygrysa.

Festiwal to również atrakcyjne wydarzenia muzyczne.



Organizatorzy: Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Fundacja Sztuka i Współczesność
Projekt zrealizowany dzięki dotacji Biura Kultury Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Sieci Kin Studyjnych Filmoteki Narodowej
Współpraca: Ambasada Francji, Czeskie Centrum

Pozdrawiam siostry i braci CP