W obronie krzyża
Dziewczyny robi sie balagan na forum. Musimy troche wszystko uporzadkowac.
Po pierwsze Ybot w pierwszym poscie prosze umiesc ogloszenie z numerem telefonu, bo sledzenie takiego watku nie ma sensu. Co chwile gdzies jakas informacja, szkoda czasu na szukanie. Albo w temacie napisac na ktorej stronie bedzie tresc ogloszenia.
Moze cos takiego
"W piatek około 20.15 w Poznaniu w okolicach ul.Naramowickiej i Bolka zaginęła biało-czarna suczka Wabi sie Bordi. Miala na sobie niebieską obrożę z napisem husky. Jest to pies po przejściach. Być może wraca do .... - trasa.....
Ktokolwiek posiada informacje o psie proszony jest o kontakt pod numerem telefonu .....?"
Po drugie skad psina zostala przywieziona i jaka trasa jechaliscie?
Po trzecie Poznan i okolice obsluguja 2 schroniska Poznan i Swarzedz. Reszta schronisk jest daleko i obsluguje odlegle gminy, ale jak bede wiedziec trase odrazu sprawdze jakie inne sa w poblizu.
Po czwarte gdzie kto dzwonil? Czy ktos dzwonil do Taxi? Do radia? Do telewizji?
To sa wazne informacje.
I nie osadzajmy nikogo, kazda pomaga jak moze. Ale kazdy tez ma swoje zycie prywatne i zawodowe i czasami nie w sposob jest wszystko rzucic i jechac na poszukiwania psa.
Pozwolilam sobie przygotowac plakat do wywieszenia w Poznaniu gdziekolwiek sie da. Jesli cos zmienic to piszcie.
http://zwierzaki.org.pl/bord.doc
Z tego co widziałem, zdjęcia jamniczka wrzuciła Weronia. Tutaj:
http://www.dogomania.pl/forum/f28/sc...2/index21.html
Danka skopiowała zdjęcia i założyła temat ;)
My z Linką jedynie psa jutro zabierzemy, wsiądziemy z nim w pociąg i zawieziemy do Leszna ;)
Pozdrawiam
Idąc tym torem...
Zdjęcia wysłała do Weronii autorka zdjęć asienka001. Wysłała wcześniej do mnie, ale ja miałam doła po śmierci Bijou. Dlategoteż asienka001 posłała zdjecia do Weroni aby coś sie zadziało. Zima za pasem. Próby otrzymania informacji o jamnikach ze Swarzędza spełzły na niczym, pomimo zapytań. Również na wątku (po programie w telewizji). Zero odpowiedzi. Dopiero wizyta asienki001 coś ruszyła i jamniś został zauważony.
zamieniłem czarnego na Turbo i czekam na aktywację.
Z wymianą w APS w Witkowie nie było najmniejszego kłopotu, mają jeszcze trzy sztuki :) , ale znaleźć ten punkt, to jest nie lada wyczyn!
Według info http://n.pl/nsklep/sklepy.html#section_points :
BALTIMPEX TELECOM P.H.U. JARSAT
Poznańska 19
62-230 Witkowo
punkt ten ma siedzibę przy ulicy Poznańskiej, a w rzeczywistości przy ulicy... Krótkiej!!! Krótka ulica z nazwy, więc i na mapie jej nie ma :(
Punkt, a właściwie punkcik, sklepik bez nazwy z naklejkami enki na szybie, czynny jest tylko do 17-tej, jak to w małej mieścinie.
Gdyby ktoś potrzebował namiary, telefon 61/677 29 84, pytać nie o Baltimpex, ani o Jarsat, ale o Autoryzowany Punkt Sprzedaży Telewizji Nowej Generacji! Tak mają też na pieczątce.
Proszę osoby odpowiedzialne za wspomniany wykaz sklepów o naniesienie poprawek, bo od nieścisłości, braku telefonów aż się roi.
Dziwne, że taki nędzny, badziewny punkcik obsługuje większe miejscowości - Gniezno, Wrześnię, Swarzędz, czy Pobiedziska. W Gnieźnie od wiosny nie ma punktu sprzedaży, który jest w wykazie:
AVANS
Roosevelta 83
62-200 Gniezno
Oczywiście próżno szukać jakichkolwiek informacji w BOK, bo tam posługują się wykazem placówek z tej felernej strony.
Użytkownik "Łukasz" <rfv14@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ed457g$4e2$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Dzięki za komentarze o internecie. Jeszcze nie wiem co wybiorę, bo to w
> dużej mierze zależy od moich rodziców :). Chciałbym się jeszcze zapytać o
> programy telewizyjne. Nie do końca kapuję o co chodzi w cenniku
> Natej stronie [url]http://www.elsat.pl/cennik1.htm[/url] podane jest, że pakiet
> pośredni kosztuje 15 zł, a potem jest jeszcze link do pliku pdf
> [url]http://www.elsat.pl/cenniktkp.pdf[/url]. W tym cenniku podane jest, że pakiet
> TKP (wnioskuję, ze chodzi o pakiet podstawowy) kosztuje 29.90zł.
> I tutaj moje pytanie. Czy te kwoty sumują się? Tzn, że, muszę 15zł dać
> Elsatowi a 29.90 zł TKP, czy może wystarczy te 29.90 dać TKP, a Elsat się
> nie czepia? :)[/color]
nie nie sumuja sie. pakiet posredni kosztuje 15 PLN (przyznam ze troszke
zawile tez tam to przedstawili) dodatkowo bedziesz placic za przylaczenie
kablowki, ostatnio mieli promocje wiec w nowych miejscach pobierali oplate 1
PLN za to przylaczenie.poza tym nie masz zadnych dodatkowych oplat (jesli
idzie o tv). podejrzewam ze te 29 to juz za wyzszy pakiet z wieksza iloscia
programow. miesiac temu zakladalem wlasnie tv i kablowke w elsacie i
internet w icpnet na polance. placilem 15 PLN + 1 PLN za przylaczenie
wlasnie elsatu, icpnet przylaczenie tez 1 PLN i 1 PLN z tego co pamietam w
promocji za nastepny miesiac uzywania lacza o predkosci 1024/128. a ze byl
juz sierpien to i sierpien i wrzesien jest po 1 PLN.
W 2 innych mieszkaniach zakladalem internet z kablowki wlasnie przez icpnet
w 1 pakiet prestige w 2 pakiet classic (os. lecha i os. piastowskie). na
lecha uzywam go sam na piastwoskim znajoma przy czym korzysta np ze skype i
chwali sobie. ja tez nie mialem zadnych problemow technicznych z tym
dostawca. owszem zdarzaly sie nocne prace konserwacyjne o ktorych jednak
wczesniej informowali.
w robocie w swarzedzu mam neo 512. modem sagem fast 800 (tylko dlatego ze
kablowki tu nie ma) i urzadzenie wiecznie sie rozlacza samoczynnie. poza tym
kilka razy zdarzylo mi sie juz wyciagnac limit:) jesli internet jest dla
Ciebie wazny i uzywasz go np do sciagania video, muzyki, oprogramowania a
nie tylko gadu-gadu badz skype to podejrzewam ze ten limit moze byc dla
Ciebie pewnym ograniczeniem
pozdrawiam
piotras
Były napastnik i kapitan Lecha Poznań, a obecnie filar pierwszoligowej poznańskiej Warty - Piotr Reiss w czwartkowe południe zadebiutował jako... autor swojej książki.
Książka jest autobiografią piłkarza i nosi tytuł "Piotr Reiss - spowiedź piłkarza cz. 1". Autor zapewnia, że opisał w niej wiele wcześniej nieznanych faktów ze swojej kariery.
Uroczysta premiera autobiografii cenionego zawodnika odbyła się w siedzibie jednej z restauracji na poznańskiej Starówce. Prezentacja odbyła się w błysku fleszy i świetle kamer telewizyjnych.
- Opisuję w niej swoje początki jako kibica i jako piłkarza. Opowiadam o swojej karierze w polskiej lidze, Bundeslidze i meczach w reprezentacji Polski. Nie brakuje też ostatnich wątków, gdzie piszę o wielu faktach, o których kibice nie mieli pojęcia. W publikacji opowiedziałem też spory kawałek swojego życia. Wszystkiego nie dało się zmieścić, ale, gdy skończy się całe zamieszanie, ewentualna rozprawa to chcę napisać kontynuację tej książki. Będę chciał w niej napisać wszystko to, co ze względu na tajemnicę śledztwa obecnie muszę zachować dla siebie. A jest tego bardzo dużo - mówił w rozmowie z INTERIA.PL Piotr Reiss.
Po chwili milczenia kontynuował swoją wypowiedź: - Jestem to winien kibicom i mojej rodzinie. Swoim dzieciom również, bo chcę, by pamiętały swojego tatę jako świetnego piłkarza, a nie Piotra R., którego wprowadza do wrocławskiej prokuratury kordon policjantów, a to wszystko w dodatku toczy się w blasku kamer telewizyjnych i fleszy.
O napisaniu własnej autobiografii Reiss wspominał już dawno. Na serio wziął się za pisanie jednak dopiero w tym roku, bo i czasu miała na to aż nadto. 2 lutego został zawieszony przez zarząd Lecha w związku z zatrzymaniem przez CBA i zamieszanie w aferę korupcyjną.
- Powtórzę raz jeszcze: nigdy nie sprzedałem, ani nie kupiłem meczu Lechowi. W tej książce m.in. to chcę pokazać. Moja publikacja przeznaczona jest dla każdego, bo chcę pokazać też młodym ludziom, że piłka nożna ma swoje dobre, ale też złe strony. Jak wszystko co dzieje się w życiu człowieka. Mimo wszystko jednak warto mieć marzenia i dążyć do ich spełnienia - przekonuje ikona poznańskiej "jedenastki".
Zapytany przez INTERIA.PL, jaki rozdział pisało się mu najciężej, opowiedział bez wahania - Najciężej pisało mi się rozdział dotyczący przewozu do Wrocławia i wszystkiego tego, co było i jest z tym związane. Ogólnie nagrania jakie posiadam, czy notatki jakie mam to 700 stron. Te zapiski musiałem jednak znacznie skrócić, bo wciąż obowiązuje moją osobę tajemnica śledztwa. Będę chciał to wszystko opisać w drugiej części książki - zapewnia i zdradza popularny "Rejsik"
Czy książka jest rodzajem rozliczenia się ze swoim życiem i działaczami Lecha? - Rozliczenia z życiem owszem, bo najbardziej żałuję do dziś wyjazdu do Niemiec. Nie wszystko potoczyło się tak, jak się spodziewałem i oczekiwałem. Poza tym wciąż będąc w Niemczech wracałem do Poznania na stadion przy Bułgarskiej. Do działaczy mam trochę żalu, bo można było to wszystko rozwiązać inaczej. Mówi się jednak trudno, a żyje się dalej. Ja wierzę, że Lech będzie zawsze, niezależnie od tego, jacy będą jego działacze. Lech Poznań to klub ponadczasowy, który bez względu na warunki zawsze da sobie radę. Mocno to wierzę! - podkreślił na zakończenie Reiss.
W polskiej ekstraklasie rozegrał 319 spotkań i zdobył 108 bramek. W reprezentacji Polski - cztery mecze i strzelił jedną bramkę.
Publikacja książki byłego cenionego piłkarza "Kolejorza" ukazała się nakładem wydawnictwa SportWin. Wydrukowana została przez drukarnię ProDruk. Piłkarzowi w pisaniu książki pomagali dr Barbara Bittner (doktor nauk humanistycznych UAM) oraz Jan Rędzioch (dziennikarz, publicysta i historyk sportu).
"Piotr Reiss - spowiedź piłkarza cz. 1" zamknęła się na 300 bogato ilustrowanych zdjęciami stronach. A koszt zakupu jednego egzemplarza książki nie przekracza 30 złotych. Na razie na rynek w stolicy Wielkopolski do sprzedaży trafi 5 tysięcy egzemplarzy. Jednak przedstawiciele wydawnictwa już planują dodruk autobiografii oraz dystrybucję w całej Polsce.
"Piotr Reiss - spowiedź piłkarza cz. 1" nabyć można poprzez platformę internetową Allegro.pl
Za pośrednictwem strony internetowej gracza: www.piotrreiss.pl oraz sklepy Piotr i Paweł w Wielkopolsce i wybrane punkty partnerskie Lecha Poznań.
Przez najbliższe dwa tygodnie Reiss będzie też odwiedzał inne miejsca w Wielkopolsce.
Plan spotkań autorskich Piotra Reissa:
12 października, godz. 18.30 - Restauracja Turystyczna przy ul. Sportowej w Środzie Wielkopolskiej
13 października, godz. 15.30 - księgarnia Oaza, ul. Piłsudskiego 19 w Obornikach
13 października, godz. 17.30 - księgarnia Benefis, ul. Padarewskiego 14/1 w Chodzieży
13 października, godz. 18.30 - klub Polonia Chodzież, ul. Staszica w Chodzieży
14 października, godz. 16.00 - księgarnia Atlas, os. Zygmunta III Wazy 17 w Swarzędzu
15 października, godz. 16.00 - Księgarnia Staromiejska, Rynek 5 w Gnieźnie
16 października, godz. 17.00 - księgarnia Turkowiak Janina, plac Rozstrzelonych 2 w Śmiglu
19 października, godz. 17.00 - Miejski Ośrodek Kultury w Słupcy
20 października, godz. 16.00 - Dom Książki, ul. Gwarna 13 w Poznaniu
21 października, godz. 16.00 - księgarnia MAWI, ul. Dworcowa 6 w Koninie
22 października, godz. 16.00 - Księgarnia Jeżycka, Rynek Jeżycki 2 w Poznaniu
interia.pl