Tematy prac Kontrola jakości


W obronie krzyża

" />Generalnie jest tak, iż odchodzimy od załączników. Dyrektor nie pisze planu rozwoju, składa jedynie sprawozdzdanie z 3 lat pracy obejmujace program rozwoju szkoły oraz wyniki mierzenia jakości pracy. W pracach komisji bierze udział osoba z organu prowadzącego, która powinna mieć pewne wiadomości o pracy dyrektora.
Niemniej jednak do każdego punktu można dołączyć po jednym zaświadczeniu wydanemu przez np organ prowadzący, poświadczające naszą pracę, osiagnięcia, sukcesy.
Tego nie ma aż tak dużo a i tak pewna dokumentacja na ten temat powinna zostać w szkole, w przypadku kontroli prawidłowości awansu przez organ nadzorujący.



Witam,

Zastanawiam się nad serwerem do obserwatorium.
Gerenalnie temat nie jest szczególnie wymagający, jeśli założymy postawienie normalnego stacjonarnego komputera. Praktycznie każdy obecnie kupiony komp się sprawdzi. Pozostaje jednak kwestia miejsca i dlatego wpadł mi do głowy pewien pomysł, natomiast potrzebuje on weryifkacji.

Założenia:
- Windows XP Pro
- Maxim, FocusMax, ACP, Cały ASCOM + ScopeDome, TheSky6, jakieś pewnie inne dodatki - większość będzie chodzić pewnie symultanicznie.
- Praca prawie wyłącznie w trybie remote desktop (LAN 1Gbit)
- Praca non-stop
- Podstawowa obsługa sesji foto + kontrola obserwatorium
- Forward plików na osobny serwer FTP
- Obróbka poza obserwatorium

Monitor oczywiście będzie CRT i już go mam.

Tutaj jedyne wąskie gardło wydajnościowe to TheSky6 oraz praca z plikami FIT z kamery 8 megapikselowej.
Nie mówię o zaawansowanej obróbce, bo założenia są takie, że ta konfiguracja ma wyłącznie obsługiwać bieżącą sesję (ściągnięcie obrazka z kamery, zapis na dysk, ocena jakości, plate solving). Oczekuję zatem komputera, który będzie pozwalał na komfortową pracę podczas sesji.

I teraz kluczowa kwestia - miejsce. Nie mam za bardzo miejsca na midi tower. Pewnie się zmieści, ale wiadomo - im mniejsze pudło tym lepiej.
Zastanawiam się zatem nad rozwiązaniem opartym o Atom i płytę Intel mini-ITX. O ile wiem te procesory są taktowane zegarem 1.6 Ghz, do tego 2 GB DDR2 667.
Niestety nie miałem do czynienia z takim sprzętem i trudno mi ocenić, czy sobie poradzi. Z tego co wiem, to ledwie radzi sobie z materiałami video HD (playback) a Vista to już ponad możliwości. To daje obraz wydajności. Pytanie czy taki komputer da radę w obserwatorium? W necie są testy z 3DMarka, ale powiem szczerze, że te numerki mi nic nie mówią.

Gdyby się udało, to będzie spory zysk miejsca. Płyta główna ma 17x17cm
Z drugiej strony są też jakieś płyty micro ATX - ok 25x25 cm. Może na tym zrobić konfigurację?
Może ktoś z Was zna jakieś dobre obudowy do tego typu sprzętu? Tzn odporne w miarę na warunki atmosferyczne i jak najmniejsze?

Jeśli ktoś z was ma jakieś wskazówki, będę wdzięczny za pomoc.
Przy czym wolałbym uniknąć wszelkich dyskusji ideologicznych itp. Proszę o rzeczowe porady.




1.Panie, teraz piszesz o kurewstwie ludzi, a nie o jakości produktu. Idąc Twoim tropem, skąd wiesz, że ludzie nie dają łapówek senepidowi i nie kupijesz jakiegoś skażonego mięsiwa? Panie, choćbyś się zes*** nie ustrzeżesz się przed takimi zagrywkami.

2. Człowieku jakie podwójne opodatkowanie? ja tu widzę jeden podatek. Pisałem wyżej kilka razy, napiszę i jeszcze raz, kontrola jakosci to tylko dodatek do akcyzy, nie wiem jak to się ma w cenie towaru. Ty już oczywiście wyjeżdżasz z teoriami spiskowymi. Poza tym za przebadane mięso też płacisz tyle co za zwykłe od rolnika? zastanów się....potem coś napisz.

3. Człowieku zrozum, że nawet jak Ci zamienią na VAT to i tak bedziesz go płacił. VAT i akcyza to prawie to samo. Nawet gdyby zamienili to na stawkę dla nich korzystną, nie dla nas - obywateli.

4. Winko mszalne - bez komentarza. Co do trawki i piwka. Nie kazdy pije / pali okazjonalnie. Za co mamy ponosić ogromne koszty leczenia cpunów, za co brać na odwyki dla alkoholików, za co brac na przeciwdziałanie/ zapobieganie patologiom społecznym powstającym w wyniku naduzywania alhoholu? Za co brać na leczenie pijaków, którzy jezdza po drogach rozbijajac siebie i innych? Za co brać na przewlekle leczenie raka płuc? O tym nie pomyślałeś bystrzaku? Nie twierdze ze wsztyskie pieniadze a akcyzy ida na takie sprawy, ale tez nie możesz powiedzieć, że nic nie idzie. Myslisz, że ze zwyklych podatkow, tudzież składek na to wszystko starczy, nie bądź śmieszny. Chcesz się truć to płać.

5. Porównuje do normalnosci. Jak zwykle kolorujesz i wyjeżdzasz tekstami z afryką. Dlaczego w innych krajach nie zniesiono akcyzy? Wszystkie kraje są nienormalne? nie bądź śmieszny

6. Taaa, kolejne zaściankowe myślenie. Pijac wódkę szkodzisz tylko sobie. Niestety nie wszystcy, tak jak ty posiedli umiejętnosc picia z umiarem, Zobacz na skutki społeczne tego kurewstwa.

7. Po pierwsze nic mi nie wpojono . Po drugie - przeczytaj uważnie moje posty - już w pierwszym zobaczysz jakie mam podejscie do akcyzy. Powtórzę Ci jeszcze raz. Wcale nie twierdzę, że akcyza jest dobra - choć uważam, że ma pewne dobre cechy.

8. Takie uwagi zachowaj dla siebie.
Tyle z mojej strony, kończe temat.

1. Nie ustrzegę się. Ale akcyza nie ma tu nic do rzeczy. W żaden sposób na jakość nie wpływa. I to Ci staram się wyjaśnić. Jak widzę bezskutecznie.
2. No to do okulisty trzeba. Kupujac wódkę bulisz akcyzę i VAT. Płacisz DWA podatki. Mało tego. Płacisz TRZY. Nim wydasz kasę którą zarobiłeś odprowadzisz od tego podatek dochodowy. Rozumiesz to? TRZY razy zapłaciłeś podatek od tych samych pieniędzy nim wziąłeś kieliszek do ust.
To jest OK wg Ciebie?
3. Nie VAT i akcyza to dwie skrajnie odmienne rzeczy i nie mają nic wspólnego ze sobą.
4. A kto Ci powiedział że jestem za państwową służbą zdrowa i buleniem na ćpunów? Ćpałeś- płać. Chcesz mieć leczenie- ubezpiecz się. NFZ to kolejny po ZUSie złodziej okradający ludzi z kasy. Nie czyni nic dobrego. Zabiłeś po pijaku- więzienie. Krótko i na temat. Prewencja nie jest skuteczna. Skuteczna jest nieuchronność kary i świadomość tego.
Może skujemy wszystkich kajdankami żeby się nie skaleczyli nożem w kuchni? Przecież też trzeba ich będzie leczyć. To jest paranoja co mamy obecnie i ludzie zaczęli w to wierzyć. To jest najgorsze.
5. No i klasycznie: "Skoro tak jest wszędzie to tak jest dobrze. Skoro większość tak myśli to pewnie ma rację. Tak trzeba dalej". Ehhh.
6. Tego nie chcę mi się nawet komentować. Tgz. skutki społeczne należy zwalczać od podstaw budując rodzinę, właściwe relacje, dając ludziom pracę i pewny byt. Twoje "skutki społeczne" to właśnie skutki. Ale nie tego że ludzie piją, tylko następuje rozkład rodziny. Chcesz (podobnie jak politycy) leczyć objawy, a nie przyczyny choroby. Tak jest prościej i da się zarobić.
7. Ok. Ja Ci nie zarzucam że uważasz akcyzę za coś ok. Ja Ci pokazuję, że te plusy które w niej widzisz są iluzoryczne. To propaganda nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością.
8. Stwierdzenie faktu. Więc w czym rzecz?