Teorie osoboosci


W obronie krzyża

Och Monia, żebyś Ty wiedziała co ze mnie za obrażalska kiedyś
była... A jaki nerwus!!!

Ale doszłam do wniosku, że szkoda życia na takie błahostki. Poza tym
mam taką własną teorię, że z każdym traconym kilogramem uchodzą
również ze mnie wszelkie wady osobowości i charakteru A mój mąż
to oaza spokoju. Ja się przy nim bardzo wyciszyłam, szczególnie od
kiedy zamieszkaliśmy razem

Ale żeby nie było tak landrynkowo, to powiem że czasem też mnie
poniesie tj. w zeszłym tygodniu. Jednak krew nie woda

A tak w ogóle to dziękuję, wiesz za co. Na szczęście zdążyłam
przeczytać wszystko zanim przyszły nożyce, zresztą na moją prośbę.

xoxo



> Ze niby ludzie sie po prostu rodza wyksztalceni lub nie,

No to akurat nie

> z poczuciem humoru lub bez,

No z tym to się trzeba akurat urodzić

uczciwi lub nie

To też jest raczej "wada wrodzona" Człowiek z natury jest zdolny albo do
nieuczciwości albo nie, gdyż rodzimy się z konkretnymi charakterami, a to na
jakie środowisko trafi może to zniwelować albo eskalować (w każdym razie ja
skłaniam się ku takiej teorii psychologii osobowości -pamiętaj że jest ich kilka
:) )



Stefan4-udowodnić można także niektóre teorie wybrane w psychologii
i nie traktować tego całościowo,czyli np.nie udowadniać całej
psychologii tylko niektóre jej teorie.I tu mam problem właśnie z
cybernetykami ponieważ oni zarzucają mi że ich teoria czyli
dynamizmy pana Mazura można udowodnić naukowo a inne teorie to jest
dla nich stek bzdur.Miałam też problem z panią psycholog która
zarzuciła mi że enneagram nie jest naukowy a ja biorę go pod uwagę
przy analizie osobowości.Z tego co wszyscy wiemy teoria Froida też
nie jest naukowa ani metoda terapeutyczna gestalt a na podłoży tych
teorii np.pan Eichelberger bardzo znany psychoterapeuta prowadzi
terapię.Dlatego ta pani psycholog zarzuciła mi nienaukowość a sama
korzysta z teorii które są nie udowodnione w psychologii.Natomiast z
cybernetykami jest tak,że dla nich dowodem jest coś,co można opisać
matematycznie.Ja się sama zastanawiam jak jeszcze można udowodnić
niektóre teorie-dla nauki,ponieważ te teorie już dawno funkcjonują i
sprawdzają się w praktyce,powwszechnie robi się z nich użytek



co to takiego?
1)uwazam, ze klotnie czy tez dyskusje zaraz po zamieszkaniu razem sa normalne.
bo spotyka sie dwoje ludzi, ktorzy maja inny charakter, dotychczas okolo 25 lat
nabierali innych zwyczajow itd. milosc nie usuwa tych roznic, lecz pomaga dojsc
do porozumienia. kompromisy itd.

2) zaskoczyla mnie wypowiedz, ze przes slubem mieszkajac razem nie bylo tyle
klotni, co po slubie... ciekawe to bardzo. potwierdza to moja teorie, ze ludzie
po slubie zaczynaja tego drugiego uwazac za swoja wlasnosc i przestaja go
szanowac. bo jesli zobaczysz w drugim czlowieku osobowosc, dosroslego czlowieka
to nie bedziesz sie klocic ciagle o pierdoly. kobiety maja zwyczaj robic po
slubie z mezow pieski domowe: wszytsko musi byc tak, jak ona chce: mieszkanie,
zwyczaje, jego szafa jego zycie, jego wyglad. gdzie jest miejsce na szacunek??



Mihaly Csikszentmihalyi
exte napisał:

> "Niepodzielone. Wschodnie i zachodnie
> teorie rozwoju osobowości"
>
Kiedyś mi się nawet podobała - jakaż głęboka intelektualnie! ;-) - ale teraz
wydaje mi się za bardzo przekombinowana. Z takich rzeczy poleciłbym raczej
książkę znacznie bliższą życia, na którą powoływał się zresztą Matthieu Ricard
w swojej "W obronie szczęścia". Czy ktoś wie jak poprawnie wymawia się nazwisko
jej autora? ;-))

Mihaly Csikszentmihalyi
"Przepływ. Psychologia optymalnego doświadczenia"
www.jsantorski.pl/inf.php?id=nr234

jw
=================================
CyberSangha - buddyzm w Polsce
www.buddyzm.edu.pl



Berta, tak się składa, że znam osobiście kilka postaci z polskiej sceny
muzycznej. To plotkarskie środowisko i trochę się nasłuchałam - "od środka".
Twoja teoria spiskowa jest zdecydowanie zbyt daleko posunięta. Wytwórnie nie sa
wszechwładne,nawet media nie sa wszechwładne. Jak w tej Twojej teorii tworzenia
gwiazd mieści sie Kayah - laska, co zaczynała od chórków, a teraz sama rozdaje
karty w showbizie? albo Hey - udupiony legendarnym juz skrajnie niekorzystnym
kontraktem- a na topie już od wieeeeelu lat? Kazik Staszewski? I jakich gigantów
fonograficznych niby mamy w Polsce, zeby mogli rzadzic do tego stopnia? :)

wiem, ze Ty we wszystkim wietrzysz spisek, ale taka prawda, że z g*** bicza nie
ukręcisz-przynajmniej nie na długo. A zeby gwiazdą zostac na parę sezonów,
trzeba miec talent, osobowośc, charyzmę i zapieprzac jak maly parowozik (bo w
Polsce na sprzedazy plyt się w zasadzie nie zarabia zarabia się na koncertach).



Odpowiedź dla agis10 !
Podzielam w części stwierdzenia zwłaszcza te dotyczące silnej osobowości
Prezydenta. Myślę, że to ona pozwoli przetrwać trudne chwile. Co dalej -
poczekamy, zobaczymy. Jednak teraz cała klasa samorządowa miasta winna wziąć
na siebie część odpowiedzialności, oczywiście ja również ! Od początku
pierwszej kadencji, czyli od 1998 roku trwa permanentna destrukcja opozycji w
Radzie Miasta, która absorbuje całą Radę nie pozwalając radnym na głębsze
wnikanie w poszczególne zakresy tematyczne. Nagromadziło się wiele pomówień,
spiskowych teorii dziejów, padało wiele oskarżeń. Poczekajmy na
rozstrzygnięcie ! Mój niepokój jednak budzi zdolność do konstruktywnego i
twórczego działania dzisiejszej opozycji w radzie. Co innego krytykować a co
innego tworzyć ! Mam nadzieje, że to tylko polityczny teatr, za którym kryją
się konkretne programy rozwojowe. Chwila prawdy może zbliżyć się bardzo szybko.
A wtedy …. dokąd pójdzie Gorzów



Ejże....ta teoria to już nie de Mello:)
Nie zgodzę się z takimi drastycznymi określeniami ludzkiej
osobowości....skrajności znamionują osobowości patologiczne czyli psychiczne.
Dla przeciętnego śmiertelnika chyba adekwatnym określeniem jest SłABY albo ,
zgodnie z de Mello, OSIOŁ;)



Ja to znam z tej książki.Cybernetycy mają jeszcze swoją stronę
www.autonom.pl
A w ogóle to jest tak,że bardzo się tym interesuję-cybernetyką.Tylko
że mam konfilkt z tymi ludżmi,ponieważ oni charakter człowieka
traktują całościowo-albo ktoś jest egzo albo statyk albo endo.I
jeśli ktoś jest np.bestią,to oni go zaliczą do endodynamików.A tak
nie jest.Marian Mazur(nie żyje)dokonał swojego odkrycia ale
cybernetycy polscy poznając jego teorię poprzestali na tym co zrobił
Marian Mazur.A ja uważam że to nie jest koniec tylko dopiero
początek góry lodowej.Teraz będzie można mówić o psychoanalizie
cybernetycznej.Tych obszarów nieoznaczonych na układzie
autonomicznym osobowości jest bardzo dużo.Ale przeczytaj najpierw
dynamizmy charakteru.