W obronie krzyża
tak samo jak i ja nasluchasz sie sporo ze buda za duza, chociaz ja zmniejszalem i tylko gorzej bywalo...(tyle ze ja mam inny glosnik)
no a poz a tym podoba mi sie, tez kiedys chcialem zrobic takiego ksztaltu subwoofer, ale jakos mi wypadl z glowy jak zaczalem swoj robic
fornir widac gdzie-nie-gdize ze cos nie tak wyszlo, no ale nastepnym razem bedize lepiej
tak wiec mi sie podoba , nastepny olbrzym na forum
[ Dodano: 2006-11-12, 22:22 ]
a gdzie w kosztorysie wzmacniacz??, wogole gdzie wzmacniacz? nic nie widac na obudowie? calosc jest w srodku i tylko podpinasz pod terminal sygnal? czy jest po za obudowa?
Chwilowo amplitunerkiem JVC , jak bedą piniąszki to moze jakiegos Pioniereka albo Technics'a sie zakupi. :)
[ Dodano: 2006-04-14, 20:31 ]
Ten srebrny element to nic innego ja tylko plyta meblowa odpowiednio wykonana,cieta była pod kątem za pomoca wyzynarki , całość potem szpachlowana i malowana srebrnym lakierem (sprajem) .Całość i tak bedzie poproawiana , planuje fornir, terminale ,nowe zwrotki no i ten "element srebrny" bede musial poprowiać wówczas.
On 2006-07-05 11:08:37 +0200, Marcin Krzyżanowski
<marcin.krzyzanowski@gmail.com> said:
>
> AD. drugie primo, trzecie primo i trochę pierwsze primo:
> Proszę Pana, a co to Pana obchodzi Czy człowiek zapytał się jak ma
> wyglądać jego prezentacja czy raczej o to jak cośtam zrobić i czym ?
> On może mieć milion powodów żeby to wyglądało właśnie tak a nie inaczej
> i nikomu nic do tego, zawsze się ktoś wyrwie kto wie lepiej nie na
> temat. Takie jest moje zdanie.
Panie Krzyzanowski, Pan masz swoje zdanie i ja to szanuje. Ale
przyznasz Pan, ze pilka plazowa jest niepozadana? ;-)
>> Linux nie posiada domyslnej czcionki systemowej.
>
> chyba że czcionka trybu tekstowego.
I jaka jest domyslna? I czy ta domyslna, to jest wlasciwosc Linuksa
czy terminala? Powaznie pytam. :-)
--
Patryk Dwórznik
On 2006-07-01, yahoo512 <yahoo512@o2.pl> wrote:
>> Wywal zawartosc katalogu: ~/Library/Caches oraz zajrzyj do
>> ~/Library/Preferences i wywal preferencje zwiazane z finderem oraz
>> siecia.
> no niestety, :(((( ale to nic nie pomoglo.. Dalej FINDER sie sam
> odswierza, mniej wiecej co 90 sekund.. :/// to jest jakas paranoja :(
Probowales przeniesc wszystko co masz na pulpicie
(tego uzytkownika u ktorego Finder sprawia problem),
do innego katalogu? Nic to nie daje?
Sprobuj jeszcze tego w terminalu:
rm ~/Desktop/.DS_Store
Jesli masz jakies pluginy w ~/Library/Contextual Menu Items,
to sprobuj je takze przesunac na bok.
--
regards,
zarp
Dnia 2006-06-25 13:35:41 +0200, Paweł Chalacis <pawel@punktg.com.pl> pisze:
> On 2006-06-24 18:13:33 +0200, es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> said:
>
>> Też go nie lubię...co proponujesz w zamian?
>
> japko + shift + 3 ???
Uprzednio warto jednak wpisać w Terminalu:
defaults write com.apple.screencapture type jpg
....po czym wznowić działanie Macintosha. Wtedy zrzuty ekranu (zarówno całego,
przez Jabłko-Shift-3, jak i fragmentów, przez Jabłko-Shift-4) zachowywane będą
na dysku w formacie jpg.
Aby powrócić do standardowego formatu PNG, wystarczy wpisać:
defaults write com.apple.screencapture type png
Oczywiście można także wybrać format tiff ;-)
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Pawlik * http://uce.pl/pym/
,,Skłonność do kompromisu zdradza brak przekonania do własnych racji''
On 2006-08-02, Piotr Gnyp <toread@NOSPAM.discordia.pl> wrote:
> Da się ten natywny terminal do tego zmusić, czy raczej mam sobie poszukać
> alternatywy?
Jesli masz na mysli klikniecie w urla i otworzenie
go w przegladarce, to polecam dopfelklik z wcisnietym
cmd. Jesli nie, to nie wiem. :)
--
regards,
zarp
Episode 19: S.O.S.
Original Air Date: 12 April 2006
Bernard tries to convince the survivors to build a S.O.S. signal with rocks on the sand, hoping to be seen by a satellite or an airplane. His first encounter with Rose, who was terminal, and their romance, are disclosed through flashbacks. Bernard never gives up searching for the cure of Rose before crashing the island. Meanwhile, Jack invites Kate to join him in the woods to propose to "The Others" a trade between Henry and Walt. John Locke is intrigued with the words of Henry about the unnecessary use of the computer. Is Henry playing him for a fool? Elsewhere, Charlie assists Mr. Eko in building a proposed church for the rest of the survivors.
pliki znajduja sie pod adresem http://upsilon.star.net.pl/~longer/angelika/ dodalem tez plik logu z instalacji
po ponownej instalacji znikl problem z "screen not found"
po uruchomieniu startx pojawia jest czarny ekran i po jakis 2 min po nacisnieciu "alt" pojawia sie niebiesko okno z napisem
Nie mozna uruchomix X serwera
nastpenie po pytaniu czy chce obejzec daje tak i pojawia sie:
W Window System Version 7.1.1.
Relase Date 12 May 2006
X Protocol Version 11, Reversion0, Release 7.1.1
Build Operating System: UNKNOW
Current Operating System: Linux n23 2.618-3-47 # 1 SMP Mon Dec 4 17:23:11 UTC 2006 i686
Build Date: 07 July 2006
Before reporting problems, check http://wiki.x.org
to make sure that you have the latest version
Module Loader present
Markers:
(==) Log File: "/var/log/Xorg.O.Log", Time: thu Dec 28 15 17:56 2006
(==) Using config file: "/etc/X11/Xorg.conf"
1.
[ Dodano: 2006-12-28, 15:59 ]
jak przeczytam te ionsformcje i potem wlacze terminal skrotem alt+F1: to powyzej migajacej kreski jest jeszcze takie cos:
XI0:fatal I0 error 104 (Connection reset by peer) on Xserver ":0.0" after 0 requests (0 known processed) with 0 events remaining
Dysrhythmia - Barriers and Passages (2006)
http://mediaportal.ru/uploads/posts/...d_passages.jpg
1. Pulsar
2. Appeared At First
3. Bypass The Solenoid
4. Ally To Comprehension, An
5. Seal / Breaker / Void
6. Kamma Niyama
7. Sleep Decayer
8. Bus: Terminal
9. Luminous
10. Will the Spirit Prevail
Kod:
http://rapidshare.com/files/233281645/D-BAP.rar.html
A ja sobie siedzę na Gnome i tak ciągnę poprawki, i już te wyżej napisane problemy są nieaktualne ale po którejś aktualizacji już mam prawie wszystko OK - oczywiście pojawiają się już nowe ale jedno mnie boli - zmienił się domyślny katalog dla konsoli, terminali itp jako Desktop, ja mu zmieniam a on nic. I jeszcze jeden problem Konqueror uparł się i wyświetla przy odpalaniu nie ikony a listę - myślę że tego nie poprawią. Jak ktoś ma ochotę to prosze niech napiszę bo mnie się tak naprawdę nie chcę ......Lex
[Dodano 2006-02-07, 20:27:50]
Konsola w KDE proacuje już poprawnie w Gnome dalej to samo. Przy wyjściu z KDE wywala błąd który nie potrafi zamknąć systemu automatycznie - ten komunikat należy zamknąć ręcznie. Co z tego że pojawiają się już nowe poprawki kde-3.5.1-2 ale się nie dają zainstalować. 3.5.1-1 jak na razie działa OK ......Lex
On Thu, 2 Nov 2006 11:32:34 -0000, Martin Lukasik wrote:
>Tak dokladniej, to chce do jednego PC-ta podlaczyc RS232, a do pozostalych
>RS-ow 8 serwerow. 8 na dzien dzisiejszy mi wystarczy.
>Wiec jak widac wszystkich na raz nie bede uzywal. Atmega ma byc "mostkiem"
>miedzy PC-tem a serwerami.
>Taka prosta koncepcja, zebym nie musial latac do centrum danych jak cos sie
>spieprzy.
No to bylo od razu pisac ze szukasz "terminal server".
W dzisiejszych czasach to chyba nawet tanie .. uzywane
J.
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości
news:f95jri27m788$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Wed, 13 Sep 2006 13:25:30 +0200, XYZ napisał(a):
>
>> mam potrzebę zainstalowania terminali mobilnych i tu wchodzi w grę
>> połączenie wyłącznie z użyciem kary SIM i GPRS lub GSM.
>> Czy macie może jakieś doświadczenia z takim produktem, jego ceną i
>> funkcjonalnością?
>
> Tak, ja mam, bo często na takim terminalu płacę. O wszystko inne musisz
> zapytać firmę rejestrującą płatności - czyli Polcard albo banki.
>
Hej
Dzięki.
Niestety, dowiedziałem się, że Polcard jednak nie ma terminali mobilnych -
potrzebne jest stałe podłączenie do prądu i raczje GSM odpada.
:-(
SIM
Dnia Tue, 12 Dec 2006 20:53:12 +0100, shinX napisał(a):[color=blue][color=green]
>> Za to mają fatalną obsługę. Z tak tragiczną jeszcze chyba nigdy się nie
>> spotkałem.[/color]
> Więc nie rozumiem ocb
> z obsługą - przytocz jakąś anegdotkę ;)[/color]
Przychodzę sobie z koleżanką do Piramidy przy Mikołaja, koleżanka mówi, że
chce taką a taką kawę. Kobitka coś tam marudzi, że można tylko to co w
karcie, na to moja towarzyszka mówi, że niech coś namiesza i ona zapłacić
może za tę kawę nawet cztery razy więcej niż najdroższa kawa w karcie
(chodziło chyba głównie o dużą ilość mleka). Kelnerka dalej coś się mota...
Zamówiliśmy coś tam i nie zdążyliśmy wrócić jeszcze do rozmowy między sobą
a panienka przylatuje i mówi, żebyśmy zapłacili. Ja jej na to, że najpierw
chciałbym zjeść, a ona mi marudzi, że ona chce raport kasowy wydrukować, ja
jej mówię, że mają otwarte jeszcze 20 minut i że wolałbym zapłacić po
konsumpcji, kobitka więc próbuje kulturalnie zapytać czy jednak bym nie
mógł zapłacić, ja jej mówię, że zapłacę najwcześniej gdy dostanę jedzenie i
że w ogóle mocno mnie dziwi jej prośba. Za jakiś czas dostaliśmy jedzenie i
moment po tym rachunek. Ja sobie jem, rachunek sobie leży bo bąknąłem, że
będę kartą płacił, a tu kobitka już leci do mnie z terminalem. Nie
interesowało jej, że właśnie jem, że jestem zajęty miłą rozmową. Ona stoi
nade mną z terminalem i mówi ile do zapłaty. Więc przełykam, odkładam
sztućce, wyjmuję portfel, płacę....... Szkoda gadać.
Człowiek idzie, chce spokojnie zjeść, miło spędzić czas, jedyna zachcianka
to dużo mleka do kawy a wychodzi kurde zdenerwowany wstydząc się do jakiego
lokalu zaprosił Kobietę.
--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]