W obronie krzyża

Drodzy koledzy i koleżanki napisałem (mój post gdzieś pośrodku zaraz za opisem z w/w targów z Zabrza) ogólnie moja opinia była krytyczna i dotyczyła imprezy właśnie tej z Zabrza bo na niej tylko w tym roku uczestniczyłem. A w skrócie napisze ostatni raz, że głownie brakowało mi wyjścia handlarzy naprzeciw nas prawdziwym wędkarzom, którzy znają się konkretnie na rzeczy wiedzą czego oczekiwać. A tam była ogólnie porażka poza paroma firmami. Nastawienie wystawców jakie było każdy widział, sprzedać dużo (co jestem na 100% tak) ale ceny towarów przewyższające te ze sklepów - to jakieś nieporozumienie! Brak było prezentacji towarów -co dla mnie było sporym zaskoczeniem, no poza paroma osobami. No ale takie są niestety polskie realia. Tutaj do oranizatorów podobnych imprez moja prośba czytajcie nasze wypowiedzi i wyciągnijcie wnioski. Oby mniej targów na takim poziomie. Pozdrawiam
P.S
Rozmawiając z paroma wystawcami na zadane przeze mnie pytanie czy preferowali by zapłatę za kupno towaru kartą elektroniczą odpowiedzieli 100% na tak. Może jest to kłopotliwe w montażu na czas targów ale napewno wygodne i bezpieczne. Czy było/jest możliwe umieszczenie takich terminali na poszczególnych stoiskach podczas targów to pytanie skierowane do organizatorów targów.

A ja was o cos chcialam zpytac. Czy ktos z was korzystal z karty debetowe w Polsce? Ja probowalam w Holandii i zaden terminal w sklepie jej nie odczytal, jedyne co mozna to wyplacic gotowke z bankomatu (£1,30 oplaty w HSBC). Z kolei polska karta platnicza Maestro tutaj w sklepie tez sie nie zaplaci, jedynie z bankomatu mozna wyplacic. Holenderska karta tez tu nie dziala (jest taka sama jak polska, plaska, polaczona z kontem). Kolejna sprawa to kart kredytowe wydane w Polsce. Ja mam vise, w sklepie place bez problemu, ale w internecie sie nie da (w brytyjskich sklepach internetowych), bo ma mniej o 2 cyfry niz brytyjskie.
Jakie wy macie doswiadczenia z kartami platniczymi?

On 2006-10-11 20:13:30 +0200, Chris BOROWIAK <borowiak.wytnij@icpnet.pl> said:

> Spotkala mnie wczoraj "przyjemność-inaczej": chciałem kupić
> w Cortlandzie w Poznaniu Maca mini z procesorem Intela.
> Jakież było moje zdziwienie, gdy odmówiono mi przyjęcia
> płatności kartą płatniczą, żądając przywiezienia gotówk i
> (pół godziny przed zamknięciem sklepu!).

idiotka, mogła się wykręcić że terminal wysiadł...
--
Mikolaj "Glub" Skalski
http://www.studio-s33.com
Jid: glubone@gmail.com
aim: glub@mac.com

Witam,
Postanowiłem sobie wyrobić paszport. Udałem się w tym celu do biura
paszportowego w urzędzie pracy na ul. 3-go Maja. Wypełniam wniosek i widzę
ze musze zapłacić opłatę paszportową, no więc idę do kasy, opłata
paszportowa wynosi 100 zł ale do tego doliczają prowizje 2,5 zł za to że
wpłacasz sobie u nich w okienku, trochę mnie to wkurzyło ale myślę sobie raz
na 10 lat to zapłacę, ale patrzę można płacić kartą, no więc wyciągam kartę
i daje pani w okienku, płace, podpisuje wychodzę zajarany idę do pierwszego
pokoju w którym koleś siedzi i przykleja do mojego wniosku dowód wpłaty idę
do drugiego pokoju w którym mój wniosek zostaje przyjęty. Odbiór paszportu w
trzecim pokoju, a więc już przy moim paszporcie pracuje 4 ludzi. Sprawdzam
sobie dzisiaj konto i co widzę opłata za wypłatę w innym bankomacie niż z
mojego banku - 5 zł. Skandal, sukinkoty nie mają zwykłego terminala jak w
każdym normalnym sklepie tylko ich działa jak bankomat jakiegoś innego
banku.
Rada dla innych chcących sobie zrobić paszport - zróbcie przelew bez żadnych
dodatkowych opłat (przynajmniej u mnie w banku)

Pozdrawiam

Jeżeli jest ktoś zainteresowany, jutro i pojutrze w Leroy Merlin na Puławskiej wszystkie kafle i artykuły sanitarne taniej o 10 procent. Remontują dział i to wszystko jest pod wielkim namiotem przed sklepem. Pewnie będzie straszny tłok, dziś działały tam tylko 2 kasy, i tylko jedna z nich miała terminal do kart.

PS: Bipop - gratulacje. Chyba cię będzie jutro głowa bolała :wink:

W związku z tym że kupiłem Storma sprzedam BB 8120 stan wizualny jest dobry+, minimalne ryski, ale technicznie ostatnio zauważyłem że głośnik ten od rozmów jest dźwięk w nim taki bardziej metaliczny(w cichym pomieszczeniu da się rozmawiać, ktoś o lepszym słuchu niż ja może komuś to nie przeszkadzać bo dźwięk jest głośny:)) i nie działa lewy przycisk po boku. Na e-mail mogę wysłać fotki. BB jest koloru szarego bez brandingu na obudowie. Trackball działa bardzo ładnie nie zawiesza się. Stan oceniam na 4 ( z powodu tego głośniczka i tego guziczka po boku)Dorzucam kabel USB, Oryginalny pokrowiec blackberry (BB przechodzi w stan uśpienia po włożeniu do niego terminala), Karte MicroSD 1 GB, dorzucę starą obudowę z klawiaturą niebieską. Ogólnie perełka jest zadbana, był to mój pierwszy terminal BB.Napewno jeszcze komuś długo posłuży, bateria trzyma w zależności od użytkowania 3-4 dni. Cena to 190 zł z przesyłką ale możemy się jeszcze dogadać. Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania to można na PW lub e-mial Do not Link

Czy po zainstalowaniu Opery muszę jakoś skonfigurować terminal żeby korzystać z BIS do przeglądania stron czy nic nie muszę więcej robić? Z tego co widzę w profilu masz BIS Plus więc jeśli dobrze pamiętam trzeba wypełnić pole APN następującą treścią: blackberry.net
Puste pole APN karta z Plusa traktuje jako APN operatora. Jeśli się mylę to proszę niech mnie ktoś poprawi.

Witam.

Mam mały zgryz. Od jakiegoś czasu nie mogę wykorzystać mojej karty pamięci z poziomu PC za pomocą aplikacji Media Manager. Aplikacja wyświetla mi wyłącznie pamięć samego urządzenia.
Nie mam dostępu do pamięci karty - choć wcześniej miałem (w tym tygodniu aktualizowałem sobie OS - może to przyczyna). Z poziomu terminala bez najmniejszego problemu mam dostęp do karty pamięci.

Jakieś wskazówki?

---------- Post added at 11:06 ---------- Previous post was at 11:01 ----------

A... próbowałem z włączoną jak i wyłączoną opcją trybu pamięci masowej - bez zmian

Nie ma szans, też miałem taki pomysł, ale niestety są dwa terminale: jeden arrivals, drugi departures. Gdyby bylo w tym samym termainalu to można by było odrazu przejść do gate z kartą pokładową. Ja licze na to, że Ryanair wejdzie do Bourgas i sobie wróce za 1 grosz.
A jeżeli nie to prawdopodobnie polece SkyEurope do Pragi.

Cytat:
Nie bierz pod uwage sklepu rowerowego czy spożywczego bo tam są całkiem inne marże na towary i troszke inaczej wygląda opłacanie terminala... to że nic nie doliczają to tylko na nie korzyść klienta, bo opłate za terminal ma już na sztywno wbite w cenę i pomimo że płaci gotówką sklep zarabia już dodatkowe pieniądze... Nie mogę się z tobą zgodzić. Sklepy które mam na myśli mają identyczne ceny rowerów i sprzętu rowerowego jak w katalogu producenta. Czyli według Ciebie procent do ceny również dolicza marżę z tytułu płatności kartą? Nie sądzę...

  Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

>>terminala i część nie obsługuje tej funkcjonalności - ba, nawet część
>>electronów (debetowe) potwierdzałem tylko podpisem w swoim czasie.
>
> Chyba bardziej od banku zalezy. Karta Lukasa wymaga pinu prawie
> zawsze, a mbank czy inteligo - chyba nigdy.

Taka kredytówka z mbanku z chipem - prawie zawsze.

Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
  zizou no w sumie tak, ale na lotniskach czy coś chyba mają terminale - kredytową karta zapłacę jakby co ;) Takie mam nadzieje przynajmniej :lol:

Chyba do Egiptu lepiej dolary, z tego co znajomi mi mówili i co czytałam :confused:

  "pmlb" news:zRTWm.82337$QH6.4648@newsfe28.ams2

> Np. W UK szkoly maja zakaz przyjmowania gotowki z powodow latwych do
> wywnioskowania. Szkoly nie maja terminali na karty, jedynie pozostja
czeki -
> to jeden z 1000 przykladow dlaczego czek jest wspanialy.

Ale pierd...! Kiedy kilka lat temu siedziałem w UK sam nie raz i nie dwa
byłem świadkiem jak wpółlokator płacił kartą w szkole, za różne szeroko
rozumiane dodatki związane z edukacją swojej pociechy na wyspach.

> plytki jestes, i to bardzo, mam nadziej, ze nie jestes srednia krajowa...
bo
> wowczas byl;o by p[rzykro, ze polacy to taki plytki narod.

Jest przykro by ty jesteś tego idealnym przykładem takiego polskiego
płytkiego Antka emigranta. Przez takich jak Ty czasami aż wstyd po polsku
rozmawiać w sklepie za granicą. Na całe szczęście, z językiem angielskim nie
mam problemów :)

  On 24 Lis, 07:01, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> Tak bo taki zlodziej to sobie terminal zrobil korzystajac z
> wygooglanej instrukcji, a pieniadze drukuje mu kieszonkowa drukarenka.
IMHO,
Terminal może być zupełnie legalny, w zupełnie niczego nieświadomym
sklepie.
Trzeba tylko terminal podłączyć jakoś do cudzej karty i można robić
drobne zakupy na cudzy koszt.
Chyba tylko fakt, że przeprowadzenie takiej akcji wymaga trochę
nakładów i planowania, a nie pozwala w jednej dużo uzyskać nas przed
chroni.
Ale przyjdzie kolej i na to.
> I miec cholernie duzo szczescia przy
> lazeniu w tlumie [trzeba pewnie ocieractwo trenowac :P].
Dobrym sposobem może być podróż w zatłoczonym autobusie.
Albo podpięcie naszego czytniko- transmitera przy innym legalnym
czytniku.

Dodatkowo fakt, że to są niskie kwoty działa na korzyść złodzieja.
Wiele osób się nie zorientuje, że nie robiło w jakimś sklepie, w ich
okolicy, zakupów na kilkanaście złotych.

  On 13 Lip, 09:31, Holden Caulfield <nos...@nospam.com> wrote:
> > Skoro rabunek to tylko na Policje :). Spedzenie polowy dnia na czekaniu na
> > przyjecie zgloszenia na pewno zacheci do zapoznania sie jak dzialaja karty
> > platnicze :).
>
> Wiem jak dzialaja karty, czasem zdarza sie ze sprzedawca musi przeciagnac
> karte jeszcze raz zeby ja terminal odczytal. Nie majac zadnych zlych
> przeczuc nie przygladalem sie co mu sie wyswietla ani co dokladnie naciska.

Ciekawe, ze zdjelo (i to az 3 razy) pieniadze bez jakiejkolwiek
autoryzacji ktorejs z transakcji.
Piszesz, ze po nieudanych probach, zaplaciles inna karta.