W obronie krzyża
Kolego cerberus.
Gdyby kolega więcej czytywał różnej literatury poświęconej elektryce to by zauważył,
że powszechnie używa się tam terminów „ obwody prądu zmiennego”, „obwody prądu stałego”,
„urządzenia prądu zmiennego” jako określenie kategorii.
I tak należy rozumieć cytowany fragment, jako odwołanie do kategorii obwodu.
Rozumiem, że może to razić laika, ale po prostu tak jest.
Elektronika czy informatyka też mają swoje specyficzne określenia i ja to szanuję.
Jestem na 4 roku SZ.Równocześnie studiuję na 5 roku,na studiach dziennych tak odmienny przedmiot jak zarządzanie. Mam porównanie!Na studiach dziennych jeste totalny "lajcik". Wracam z uczelni i...zabieram się za naukę na zaoczne!!!
Wykładowcy wcale nie wymagają od nas mniej, często wymagają więcej. Fakt, bywa tak, że z 5 spotkań w semestrze przepadają nam 3, bo wykładowca: zaśpi, pomyli terminy zjazdu, ma na głowie ważniejsze sprawy (w końcu wykładowca też człowiek i też ma prawo olewać innych ), a 2 zajęcia , które sie odbywają to: zajęcia organizacyjne i zajęcia przeznaczone na wpisywanie zaliczeń, i fakt, że wtedy mamy luzik i nie musimy siedziec na zajęciach, ale ...na tych ostatnich zajęciach przeważnie dostajemy spis zagadnień, albo spis literatury do egzaminu.I spis ma przeważnie taki nagłówek: "Spis zagadnień/literatury z xxx dla studiów dziennych". Morał => materaił do opanowania taki sam, a zajęć przeprowadzonych ...! Inny przykład? Bardzo proszę: ile semestrów zajęć maja studenci dzienni z literatury XX wieku? ... właśnie, a my mamy 2 semestry, w tym w jednym semestrze są tylko wykłady. A spis lektur i zagadnienia do egzaminu? Takie same jak dla studentów dziennych!
Można mnozyć przykłady, ale to chyba nie o to chodzi.
My po prostu nie chcelibyśmy słyszeć od dziennych, że "ci zaoczni to mają fajnie, zapłacili,więc nie musza się przejmować egzaminem", "zaoczni to mają...cały tydzień nic nie robią, a tylko od czasu do czasu sobie przyjadą na uczelnię, posiedzą, pogadają i tyle", "i jeszcze chcą stupendium!!"
traktujcie nas jak studentów. Czy to tak duzo
szynka, wszystkie kwiecien-maj maja szczytowa jezeli dobrze pamietam. Puszczyki teraz rowniez sie ladnie odzywaja bo ustalaja terytoria(choc ten gatunek jak go zawabic odzywa sie i w zimie i w lecie). Nie mam teraz zadnej literatury pod reka ale moze ktos ma metodyke Lewara i innych tam sa dokladnie podane terminy i godziny.
Zależy o co pytasz... Listy z nazwiskami u kogo zdajesz egzamin wiszą w gablocie, nie podlegają zmianie. Podobno (na 80%) egzamin u dra Glogera będzie przeniesiony na wrzesień - z wiadomych względów: za późno się dowiedzieliśmy, że zdajemy jeden egzamin z literatury XIX wieku u jednego wykładowcy. U dr Lebiody terminy na egzamin to: 23 i 24 czerwca, od 8 30.
Tym razem wypadło na moją słabość, czyli opis miasta. Przyda mi się poznanie kilku nowych, ciekawych zwrotów
o w mordę...
na dzień dobry:
1) "Słownik terminów architektornich"
2) "Słownik terminologiczny sztuk pięknych"
jak to przejrzysz kup sobie "panoramę sredniowiecza" (ok 80 zł) i poglądaj obrazki z lupą w ręce żeby wyłapac ciekawe szczegóły.
potem weź jakieś opracowania archeologiczne dotyczące archeologii miasta późnośredniowiecznego np. prof. J.Kruppe albo A.Gołębnika (albo idź do biblioteki i przeglądnij sobie kilka roczników "Archeologii żywej".
nie zawadzi J.Samosonowicza "życie miasta średniowiecznego"
jak to wszystko przeczytasz sięgnij po opracowania monograficzne dotyczące statutów cechowych i jesteś w miarę przygotowany.
warto oczywiście poczytac trochę literatury z epoki by pozna sposób myslenia tamtych ludzi.
Jesli chcesz opisa konkretnie miast musisz zebra materiał ikonograficzny - tzn poszuka obrazków z epoki którą chcesz opisywac - możesz sprawdzi takei szczególy jak pokrycie dachów czy sposób szklenia oken.
wpisz w wyszukiwarkę tytuł "Civitates orbis terrarum"
Przydałby ci się też plan miasta...
Rynek SF będzie ewoluował. Wg mnie istnienie tej chorej sytuacji (dominacja FS pulpy) nie jest mozliwe w dłuższej perspektywie czasu.
Zawsze i wszędzie literatura popularna - ja nie każdą książkę z tego nurtu nazwałbym "pulpą" - dominuje. Bo takie są potrzeby czytelników i to niekoniecznie tych najmniej inteligentnych. Dlatego nie uważam, aby akurat FS była tu czemuś winna, czy też sytuacja była "nienormalna". Czytając rozmaite opinie na temat owej "pulpy" - nie tylko spod znaku FS - konstatowałem wielokrotnie, że recenzent/ czytelnik, wielu rzeczy nie zrozumiał: pojęć, odniesień, aluzji. Bo zabrakło mu erudycji i wiedzy. A zatem ocenił tylko to co mógł ocenić - zewnętrzną warstwę tesktu, tę rozywkową. Zresztą nie jest to tylko "wina" internetowych opiniodawców, także poważni profesorowie zaklasyfikowali np. pewne teksty Lema jako lekturę bodajże gimnazjalną. Tymczasem te opowiadania ( "Bajki robotów", "Cyberiada") w swojej rozrywkowej warstwie nie są niczym szczególnym, znaczenia nabierają dopiero kiedy przeczyta je ktoś o pewnej wiedzy. Bo autor użył terminów z zakresu wyższej matematyki, cybernetyki, dosłodził to wieloma aluzjami historycznymi które jednakowoż zrozumiałe są tylko na pewnym poziomie. Na pewno ponadgimnazjalnym.
Wracając do tematu - osobiście nie przewiduję spadku pozycji FS w najbliższym czasie, choć trudno tu prorokować na dłuższy okres, z wielu względów ( ale bardziej rynkowych niż literackich).
ja polecam ksiązkę "Okiem psa" John Fisher - mimo, że ze swoim chodziłam na szkolenia (najpierw przedszkole, potem dla dorosłych) ta ksiązka bardzo mi pomogła.
Również polecam, bardzo dobra pozycja
Dobrej, fachowej literatury nigdy za wiele :) :) :)
Nie znam niestety terminów:
- psie przedszkole
- szkoła dla dorosłych
Związek Kynologiczny prowadził zajęcia w zakresie:
PT - pies towarzysz
PO - pies obronny
PS - pies stróżujący
Szkolenia z zakresu PO odbywały się w trzech stopniach : PO I; PO II; PO III.
Każdy kończył się egzaminem, podobnie jak PT i PS.
Po ukończeniu PO III, i zdaniu egzaminu z dobrą lokatą można było mieć zakusy na mistrzostwa psów obronnych.
Ale to właściwie jeszcze następny poziom wtajemniczenia na który trzeba było poświecić dodatkowo mnóstwo pracy.
W stosunku do tego cytatu to mi sie wydaje. ze tu jakis kiepski tlumacz wymyslil sobie ze on jakas nowa terminologie wprowadzi zamiast korzystac z normalnych przyjetych terminow i nazwac to jak cala reszta slajdem.
Widzi ktos w tej definicji jakas roznice? Co tam sie niby odwraca?
Ba... Wystarczy siegnac do wiki
http://en.wikipedia.org/wiki/Transparency_(photography)
Cytat:
The terms slide and reversal film are also used.
Chyba nie trzeba tlumaczyc :D Tak to z poziomem literatury ktora ma niby robic za fachowa... Ech...
Cytat:
Mi wyszło 8 butelek, o miejscy dla mnie wyjątkowym napisałam o Cmentowni Grodziec:
chyba każdy z nas ma jakieś miejsce, do którego go ciągnie, w którym może się wyciszyć i uspokoić skołatane myśli. wierzcie lub nie, ale dla mnie cementownia Grodziec jest właśnie jednym z takich miejsc. cementownia, której mury przepełnione są dostojeństwem, spokojem, dumą, magią... stając, wśród jej niszczejących murów i zawalającego się stropu, uzmysławiam sobie zawsze kruchość własnego istnienia. jeszcze niedawno piękna, tętniąca życiem, dziś zapomniana i popadająca w ruinę, tonąca w czeluściach ludzkiej niepamięci. z nami jest podobnie, przecież tak łatwo zapomnieć o drugim człowieku, pogrzebać go za życia... za każdym razem, gdy tam jestem, każda odkryta jej tajemnica, napawa mnie wielką radością. to jak wielka układanka, która jeszcze długo będzie składać się w mych myślach, by kiedyś dać pozorne złudzenie, że znam ją jak własną kieszeń. mam tylko nadzieję, że uda mi się to, zanim bezlitosny czas pogrzebie ją w ziemi, na której się wznosi. wiem, że tam wrócę jeszcze nie raz. wiem też, że powróci tutaj.
Tylko trochę pozmieniałam xP
Nie wiem czy dobrze było gdy było zadanie zamknięte, i było jakieś słowo na g.. i zaznaczyłam Język polski bo odpowiedzi były takie
a) ortograficzny
b) języka polskiego
c) przyrodniczy
d) terminów literackich.
No cóż, mam nadzieję, że mi dobrze poszło ;]
To było słowo gorzeć... Szuka go sie w słowniku języka polskiego
problem ekwiwalencji
Może jednak to nie najlepszy temat, skoro nikt nic nie napisał? :-)
Cały czas myślę jednak o tym temacie i doszłam do wniosku, że mogę mieć problem ze znalezieniem odpowiedniej literatury, czy też słownika tematycznego ( a może się mylę?).
Dlatego pomyślałam, że mogłabym też się skupić na tłumaczeniu terminów literackich. Podobno jest taki słonik m.in. Głowińskiego/Słowińskiej. Czy ktoś może powiedzieć, czy jest on odpowiedni?
A gdyby tak skoncentrować się na czymś z innej beczki? Może idiomy? ...
BARDZO proszę, gdyby ktoś się orientował, może też pisał pracę na podobne tematy, aby dał mi kilka wskazówek.
Z góry dziękuję.
Bardzo ważne jest żeby przeczytac terminy ze Słownika literatury oświecenia, ale nie tylko te podane w zagadnieniach.
to znaczy jakieś konkretne czy cały słownik ;p
nie no bez przesady, chyba klepać regułek tam nie będą kazali? *_*
WARSZTATY POETYCKIE
"PLANETA TWÓRCZOŚĆ"
Stowarzyszenie A KuKu Sztuka, dwumiesięcznik literacki „Topos” oraz Miasto Gdynia serdecznie zapraszają wszystkich miłośników poezji pragnących rozwijać własną twórczość do udziału w cyklu spotkań poetyckich o charakterze warsztatowym: „Planeta Twórczość. Sztuka uwodzenia muz”.
Projekt „Planeta Twórczość” zakłada przeprowadzenie warsztatów poetyckich połączonych z cyklem wykładów o współczesnej poezji, oraz spotkaniami z uznanymi literatami (m.in. Antonim Pawlakiem, Jerzym Nowosielskim, Piotrem Czerskim, Pawłem Huelle). Warsztaty mają na celu wszechstronny rozwój poetyckiego talentu uczestników, zapoznanie ich nie tylko z tajemnicami warsztatu poetyckiego, lecz także udzielenie informacji na temat funkcjonowania poezji i jej autorów w mediach i na rynku wydawniczym, a w dalszej kolejności promocję młodych poetów poprzez publikację najlepszych prac w dwumiesięczniku literackim „Topos” oraz wieczór autorski uczestników warsztatów w kawiarni literackiej „Strych” w Gdyni.
Instruktorami prowadzącymi są uznani trójmiejscy poeci:
Krzysztof Kuczkowski - poeta, autor szkiców i recenzji literackich, redaktor naczelny dwumiesięcznika literackiego "Topos", przewodniczący jury licznych ogólnopolskich konkursów poetyckich. Autor jedenastu tomów poezji.
Tadeusz Dąbrowski – poeta, krytyk literacki, redaktor dwumiesięcznika literackiego „Topos”, laureat Nagrody „Małe Berło” Fundacji Kultury Polskiej (nominowany przez Tadeusza Różewicza), autor czterech książek poetyckich.
Mariusz Więcek – poeta, zwycięzca Ogólnopolskiego Konkursu Złoty Środek Poezji Kutno 2006 na najlepszy poetycki debiut roku 2005, laureat Nagrody Miasta Gdańska dla Młodych Twórców w Dziedzinie Kultury (2006).
Pierwsza edycja projektu to 8 spotkań literacko – warsztatowych które odbędą się w terminie od 31 marca do 2 czerwca 2007 roku.
Każde z ośmiu pięciogodzinnych spotkań składa się z:
1. Wykładu o współczesnej poezji i życiu literackim. (1 godzina)
2. Warsztatu poetyckiego / konwersatorium. (2,5 godziny)
3. Konsultacji indywidualnych /spotkania z poetą/prozaikiem. (1 godzina)
podczas zajęć zaplanowano półgodzinną przerwę kawową.
Warsztaty będą odbywać się w soboty w godzinach 10.00-15.00, w III Liceum Ogólnokształcącym im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni, przy ul. Legionów 27
Terminy warsztatów:
31.03.2007
14.04.2007
21.04.2007
28.04.2007
12.05.2007
19.05.2007
26.05.2007
02.06.2007
3. Założenia programowe warsztatów poetyckich:
- Metody kreatywnego myślenia - otwieranie pudełka zwanego wyobraźnią
- Stylistyka – od slamu do traktatu filozoficznego
- Melodyka, Rytm i Wersyfikacja – jak zostać DJ’em słów
- Środki poetyckie – słów cięcie / gięcie
- Teorie metafory i poszukiwanie własnego języka – osobność
- Techniki pisarskie wielkich poetów – jak robią to inni
- Tradycja literatury – badania literackiego DNA
- Metody pracy nad wierszem – 1001 ćwiczeń
4. Goście warsztatów (zapraszani co drugie spotkanie):
31.03 – Paweł Huelle
21.04 – Piotr Czerski
12.05 – Kazimierz Nowosielski
02.06 – Antoni Pawlak
Warunkiem uczestnictwa jest przesłanie do 25 marca 2007r na adres:
planetatworczosc@wp.pl
trzech własnych tekstów poetyckich wraz z krótką informacją o sobie i swoich zainteresowaniach lekturowych i poetyckich. Prosimy o podanie dokładnego adresu miejsca zamieszkania oraz kontaktu telefonicznego. Spośród nadesłanych zgłoszeń instruktorzy prowadzący wyłonią 30-osobową grupę, która weźmie udział w warsztatach. Koszt ośmiotygodniowych warsztatów dla jednego uczestnika wynosi: 160 zł. Wpłaty prosimy dokonywać do 30 marca 2007 na poniższe konto z dopiskiem PLANETA TWORCZOŚĆ:
Stowarzyszenie a KuKu Sztuka
Ul. Kaczeńcowa 26
81-575 Gdynia
Lukas Bank
44194010763014429700000000
Dowód wpłaty należy zabrać na pierwsze spotkanie, które odbędzie się 31.03.2007.
Więcej informacji:
www.akukusztuka.eu
www.topos.iq.pl
oraz pod nr telefonu: 660 690 968.
Za: http://www.akukusztuka.eu/akuku_warsztaty.html