W obronie krzyża

szanowna męska części forumowiczów, nadszedł czas, by pokazać się światu i udowodnić, że jest się wartym uwielbienia forumowiczek

jako, że nikt nikogo nie może i nie powinien do niczego zmuszać, w tegorocznej edycji konkursu zgłaszacie się sami. porzućcie tę uderzającą skromność i pozwólcie się lepiej poznać, polubić.. {:
każdy odważnie chętny pan zgłasza się w tym temacie i jednocześnie do 31 sierpnia wysyła na azbestowa-dziewczynka@o2.pl trzy swoje zdjęcia w formacie 1024x768 bez używania żadnych programów graficznych (jedyny dozwolony zabieg to zmiana kolorystyki na czarno-białe, wszystkie przekolorowywane, przekontrastowywane zdjęcia oraz zdjęcia kubusiów puchatków i teletubisiów zostaną odrzucone ) + kilka zdań o sobie - nie dlaczego masz wygrać i warto na ciebie głosować, ale kim właściwie jesteś.

w nocy z 31 sierpnia na 1 września rozpoczynamy głosowanie które spośród zgłoszonych panów wyłoni tego 'naj'.

zachęcam do zgłaszania się i posyłania maili (w temacie maila proszę o podanie tylko swojego nicku z forum). pokażcie się!

Chmmm. Ja niestety mam możliwość oglądania MB tylko na tvp i w tym "gagu" (jak to brzmi...) czegoś mi brakowało. Takiej typowej mięsistej puenty, ale nie skojarzyłam, że to może być cenzura. Mimo to, przeczuwam więcej takich akcji lub/i ewentualne zdjęcie programu z anteny. Byczes. Zamiast tego puszczą obsceniczne Teletubisie z czerwoną torebką Tinky'ego Winky'ego

Dziewczyny, czy Wasze dzieci oglądają bajki w telewizji? Pozwalacie oglądać w ciągu dnia jakieś bajki/baśnie dla dzieci? Czy Wasze dzieci lubią siedzieć przed telewizorem?

Ja puszczam swojemu Synkowi takie bajki, które uważam, że mogą Go czegoś nauczyć i takie które są niewinne i bardzo dziecięce i myślę, że nie wpłyną negatywnie na Jego zachowanie.
Ostatnio pokochał bardzo "Pana Robótkę" z Cbeebies (pokazuje ciekawe rzeczy, które maluch może zrobić w domu sam lub z rodzicami, jakieś miasto z kartonów itp.)

Osobiście nie lubię bajek gdzie postacie mówią bardzo dziecinnie (np. zamiast "r" to "j"). Dlatego nie lubię Teletubisiów i na szczęście mój Synek także.

nie jestem aż tak zakręcony na punkcie audio, ale jak wyżej napisałeś, nie lubię klasyki ( również roka ) z MP3. dokładnie - bo to właśnie słychać. Nie kable, nie złocone interkonekty - tylko stratną kompresję z MP3. I naprawdę śmiech mnie ogarnia, jak ktoś mi pokazuje sprzęt audio z bardzo wysokiej półki za grube $$$ i podłącza do tego firmowy, a jakże, odtwarzacz mp3 i każe zachwycać mi się jakością.

To tak, jakby kupić sobie super TV, a zamiast anteny wsadzić kawałek drutu.


Zauważyłem także ważną prawidłowość, że dużo lepiej słucha się muzy w nocy, lub w niedzielę. tzw. tło miasta ( szum gaśnie ). Wtedy wreszcie słychać wszystkie niuansiki - nawet najcichsze (które przy konwersji do MP3 zostałyby bezlitośnie wycięte).


No, ale za to teletubisie jak pięknie gaworzą :lol: :lol: :lol: Taaa... Tylko dlaczego po dwa razy????? !@#$%^%&*

Też ćwiczyłem teletubisie z 7 czy 8 lat temu, kiedy najmłodsza córka dorosła do uczestnictwa w oglądaniu tak intelektualnych programów ;)
A przy okazji przeprowadzki do nowego domu trochę ponad rok temu sprzedałem nareszcie na Allegro wszystkie kasety z tubisiami.

Kropka na środku może być wynikiem działania programu typu reddot bądź podmiany modeli, "laser" to podmiana modeli ewidentna. za takie jeszcze nie karzemy. Jaskrawe, wyróżniające się modele ("teletubisie" jak to mój brat to nazwał gdy screeny zobaczył) to również podmiana modeli, ale te modele są już NIEDOZWOLONE.

Jak zmienisz modele na właściwe to się zgłoś do kogoś i licz się z okresowymi kontrolami.

Odbanować jak zmieni modele na właściwe.

a w warzywniaku dalej mozna dostac ogórki Ogórki już dawno wycofali za promocję homoseksualizmu, z resztą tak samo jak banany i marchewki...




Ps. Słyszałem dziś w TV, że kobieta, która pełni funckję rzecznika praw dziecka, poprosiła psychologów by zbadali bajkę Teletubisie i ocenili, czy może być ona pokazywana w telewizji publicznej, gdyż są podejrzenia, że program dla najmłodszych promuje homoseksualizm.



No qrwa...:loser:

Odcinek drugi i motyw ze *******m ptakiem mnie rozwalił. Przypomniały mi się kartoony z 4fun tv - gdybym miał dziecko to na pewno bym mu tego nie pokazał.

Istnieje takie coś jak baby tv, lecą tam jeszcze dziwniejsze rzeczy, ale prawdę mówiąc gdy ja byłem dzieckiem wolałem oglądnąć nawet teletubisie niż jakieś głupie programy na tvp o latającej kuleczce.

PS.Jaki ma sens wystawianie takich tematów na forum o konsolach?

  Do niedawna Bartuś nie zwracał na TV uwagi wcale. Chociaż u nas telewizor, przynajmniej popołudniami, gra prawie cały czas, najczęściej na TNV 24, czy programach informacyjnych. Ostatnio zakochał sie w porannych bajkach (Domisie, Teletubisie itp.), wieczorem jest wieczorynka, ale nie zawsze go interesuje. A w ciągu dnia często szlagier i wręcz miłość Bartusia: KRECIK. Krecik jest dobry na wszystko, na jedzenie, na chwilę wyciszenia bo jakiś szaleństwach. Fakt, to bardzo fajne bajki ale dlaczego musimy oglądać je po kilkanaście razy ??? [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]

P.S.
Chyba też muszę ubrać Bartusia [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]


www.widzew.net/~ppn

Teletubisie
  http://www.teletubis.eu/teletubbies.gif






Program szybko osiągnął sukces komercyjny, zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i poza nią. Oceniany dobrze przez krytyków jako edukacyjny, dopasowany do specyfiki rozwojowej dzieci oraz wielokulturowy. Wygrał nagrodę BAFTA w 1998 oraz Nickelodeon UK Children's Award. Program jest nadawany w 120 krajach i został przetłumaczony na 21 języków. W Polsce pokazywały go m.in. TVP i Canal+ oraz Zone Club.

Pomimo iż serial Teletubisie jest adresowany do dzieci w wieku 1-4 lat, stał się popularny wśród starszych pokoleń, szczególnie studentów, którzy nosili koszulki z podobiznami postaci serialu.

Serial aktualnie emitowany jest na kanale CBeebies co 4 godziny od 01.35.

Teletubisie nagrywane zostały na dworze dokładnie w hrabstwie Warwickshire w Anglii, na farmie Sweet Knowle Farm, Redhill Bank Rd, Whimpstone, CV37 8NR (pomiędzy Stratford upon Avon, a Shipston on Stour, niedaleko Coventry






Rok produkcji: 1997-2001

Gatunek: Dla dzieci, Fantasy, Edukacyjny
Produkcja: Wielka Brytania

Format: Avi



Kod: http://chomikuj.pl/spide/Filmy/Bajki+i+filmy+animowane/Teletubusie

Jednakże admin niczego nie rozpiździł, ponieważ przypomniał sobie o swoim ulubionym programie i poszedł oglądać Teletubisie.....a w między czasie Stefan zaczął napierać na Gienię...

"Dziennik": Po 24 latach z anteny TVP 1 znika jeden z najbardziej znanych polskich programów dla dzieci i młodzieży "5-10-15". Swą karierę zaczynali w nim m.in. Justyna Pochanke oraz Krzysztof Ibisz.


- Od roku trwały prace nad poprawieniem formuły. Niestety nie przyniosły oczekiwanych efektów. To prawdopodobnie dlatego że formuły nie trzeba było poprawiać a powrócić do starej z przed lat...

W tedy ten program coś sobą reprezentował i był chętnie oglądany. A potem zrobiono z niego dziecięce wydanie Graj o raj...


Ze względu na wyniki oglądalności podjęłam decyzje o niekontynuowaniu tego cyklu - tłumaczy Małgorzata Raczyńska, dyrektor TVP1.

Oglądalność programu systematycznie spadała. W tym roku "Studio 5-10-15" oglądało 780 tys. widzów, a rok temu gromadziło o 460 tys. osób więcej. W programie zaczynali swoją karierę znani dziennikarze, a także osoby związane z "show-biznesem". Pojawili się w nim m.in. Justyna Pochanke, Krzysztof Ibisz, znany fotograf mody Marcin Tyszka czy aktorka Maria Niklińska, córka Jolanty Fajkowskiej.

- W kategoriach sentymentalnych człowiek chciałby, aby wszystko trwało wiecznie, ale telewizja rządzi się bezlitosnymi prawami - powiedział "Dziennikowi" Wojciech Mann - Dla dzisiejszej młodzieży mającej dostęp do setek kanałów telewizji kablowej, internetu i gier komputerowych "5-10-15" musiało wydawać się po prostu anachroniczne - dodał.

Wciąż nie wiadomo jaki program zastąpi "5-10-15". Małgorzata Raczyńska powiedziała, że autorka programu została poproszona o złożenie nowych propozycji, atrakcyjniejszych dla młodej widowni TVP1 - informuje "Dziennik". No nic szkoda wielka szkoda bo to był kiedyś świetny progoram... ale wiadomo że lepsze jest wrogiem dobrego i trzeba było spieprzyć... teraz miejsce takiego programu zajmą beznadziejne programy typu Teletubisie

Czy Tinky Winky jest gejem?

Marszałek Sejmu Ludwik Dorn rozmawiał z Rzecznikiem Praw Dziecka (RPD) Ewą Sowińską i zaapelował do niej, by "w publicznych wypowiedziach unikała sformułowań, które mogą narazić jej urząd na śmieszność" - poinformował rzecznik marszałka - Witold Lisicki.
- Marszałek przyjął wyjaśnienia (Sowińskiej) w sprawie kwestii poruszonych w wywiadzie (dla tygodnika "Wprost") i zwrócił się z apelem, aby w publicznych wypowiedziach unikała ona sformułowań, które mogą narazić jej urząd na śmieszność - powiedział Lisicki.

Rzecznika Praw Dziecka wybiera Sejm za zgodą Senatu, bezwzględną większością głosów. W wywiadzie udzielonym tygodnikowi "Wprost", który ukazał się w poniedziałek, Ewa Sowińska przyznała, że spotkała się z opinią, że popularny animowany program dla najmłodszych produkowany przez BBC "Teletubisie" promuje homoseksualizm i dlatego zamierza poprosić psychologów ze swojego biura o ocenę, czy bajka ta może być pokazywana w telewizji publicznej.

Sowińska zaznaczyła w późniejszej rozmowie, że nie sądzi, by bajka "Teletubisie" mogła być szkodliwa dla dzieci i nie widzi w niej żadnych zagrożeń. Przyznała jednak, że zleciła, by psychologowie z jej biura zajęli się tą sprawą.

- Dobrze, żeby grono psychologów porozmawiało z dziećmi na ten temat. Trzeba to zbadać, jeśli miałaby być to jakaś promocja niewłaściwych zachowań, trzeba by podjąć jakieś kroki - powiedziała Sowińska w rozmowie z PAP. Podkreśliła, że nie jest to inicjatywa Biura Rzecznika Praw Dziecka, a jedynie odpowiedź na sugestię dziennikarza "Wprost".

źródło >>>