W obronie krzyża

S2: Czy może być jeszcze cieplej????
Wczoraj jadąc przez rondo Mogilskie termometr w samochodzie zmierzył temperaturę 38°C...

R: Chemia na 6. Została religia, technika i niemiecki.

R: Praktyczny brak lekcji, bo "nie można się skupić przez upał"

R: Próby na przedstawienia "Chrześcijanin tańczy"

Wczoraj jadąc przez rondo Mogilskie termometr w samochodzie zmierzył temperaturę 38°C...
W ciągu dnia, jak rozumiem, i to jeszcze w samochodzie? Phi
Jak dziś rano wychodziłam z domu to były 43 stopnie

Weekend!
Powinien być pracowity, bo to będzie jeden z najcięższych w mojej karierze, ale nic z tego
Jutro osiemnastka
A dziś będę pomagać przygotowywać

Witam wczoraj odłączałem akumulator na jakąś godzinkę. po podłączeniu wszystko było ok ale w drodze powrotnej temperatura na wyświetlaczu pokazywała -25,5 stopni a sadze że było mniej ale dziś rano odpalam samochód i na termometrze pokazały mi się tylko trzy kreski.. mam 3 opcje co to może być albo zamarzł, bądz kable się rozsypały albo jakis bezpiecznik poszedł badz czujnik poprostu umarł. co radzicie

w tej cenie mało znajdziesz z napędem 4WD... mi się udało wyszukać za 2500 zł Subaru Justy z silnikiem 1.2 GLi

http://moto.allegro.pl/it...io_zobacz_.html

-napęd na cztery koła
-spalanie 5,5 litra ( w benzynie )
-70 koni mocy ( jak na takiej wielkości samochód nie jest źle )
-5-cio drzwiowy Hatchback

według sprzedawcy samochód posiada :

-CENTRALNY ZAMEK
-ELEKTYCZNE SZYBY
-HAK FIRMY "ALKO"
-NAPED NA CZTERY KOLA
-TERMOMETR
-ELEKTRYCZNIE REGULOWANE REFLEKTORY
-PRZECHYŁOMIERZ ( do czego kol wiek to służy )
-PRZYCIEMNIONE SZYBY
-RADIO PHILIPS
-NOWE OPONY
-WELUROWA TAPICERKA
-TYLNA KANAPA DZIELONA
-NOWE AMORTYZATORY

Sprawdz spalanie, jezeli masz wieksze niż pozostali ktorzy piszą ile pali ten samochod, zmien termostat, jak masz stary plyn to go wymien, najlepiej jedz jeszcze sprawdzic czy chłodnica nie jest zakamieniona, moze poprzednik wlewał wode i mogła ona tylko zaszkodzic. Czujnik może migotać dlatego że jest gdzieś zwarcie na "termometrze" czynnika chłodzącego, nalezało by go zmienić wrazie W i sprawdzić ciągłośc połączen przewodów. Ja bym zaczynał od tego. Potem termostat itd, termostat to grosze a gwarantuje szybsze nagrzewanie samochodu i mniejsze spalanie, nie bede tłumaczył bo każdy wie, a w zime fajnie jak wyjedziemy z garażu i po 3min jest w autku ciepło juz:)

W VII gen jest za zderzakiem, choć na początku "fachowiec" z serwisu twierdził że w lusterku ... Wskazania termometru stałego będą się różniły od wskazań w samochodzie z prostej przyczyny: tam gdzie sięga słońce temperatura zawsze będzie wyższa. Ruszając z postoju również wskazania są wyższe - normują się podczas jazdy. Zastanawia mnie tylko sposób wysterowania czujnika, pokazuje faktycznie temperaturę nie pomniejszoną o czynnik chłodzenia wiatrem. Jest osłonięty co prawda, ale części karoserii również plastik łatwo poddaje się zmianom temperatur...

A tak wracając do moich odczytów temperatur i zaparowanych breli panie :lol: :lol: :lol: zadziorny :mad: :evil_lol: :evil_lol: :termometr mam elektroniczny na balkonie , w samochodzie również to gwoli wyjaśnienia co do sprzętu.:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dzisiaj rano /o godz.6.00 /zawoziłem żonę na autobus gdyż wybrała się na wycieczkę w góry,na Słowację
U mnie było -13 , termometr w samochodzie pokazał m-12st,C. a w Radlinie -19 i na budynku kopalni Marcel -19st. C.
I to jest raptem 8 km:lol: :lol: :lol: :lol:

A z wycieczki tak nawiasem mówiąc nici.......może za tydzień :evil_lol: :evil_lol:

re jacekot
Garaż jest oddzielony od części mieszkalnej ścianą TH250, nie mam żadnych drzwi, wejście do garażu jest od zewnątrz, jest to pomieszczenie całkowicie pozbawione dostępu do ciepła z domu. Najniższą temperaturę jaką zaobserwowałem rano w tym roku to 6 st.C, jest to odczyt termometru w samochodzie. Takie pomieszczenie przy temp -10 na zewnątrz nie ogrzeje się do +7, ale nawet przy mrozach -25 (w ubiegłym roku) temperatura była dodatnia.

Moi budowlańcy to chyba nie żyją, boję się iść zobaczyć, w cieniu 30 stopni..... :roll: Ja wczoraj nic nie robiłem, tylko byczyłem się nad jeziorkiem. Wracajac po 21 termometr samochodu pokazywał jeszcze 31 st. :o


no ze mu kupilam piłę do betonu komórkowego na ur :( Aaaa! Kumam.
Mój przyjeżdza z Drezdenka. Jakieś 100km do Rokietnicy. A Ty brzydlaczku pochodzisz gdzieś tam z okolic Szczecinka?

Ja też sobie zazdroszczę
Dalczego, przecież jestem taki fajny! :wink:

Zrywałam wczoraj :) ale, że nie zauważyłam żadnych oznak zespolenia folii z okleiną dałam na luz i po zerwaniu prawie wszystkiego z okien na górze wsiadłam w samochód i wróciłam do ogrzewanego mieszkanka :)
Dół zostanie zafoliowany do dnia, w którym na moim termometrze zaokiennym zobaczę przynajmniej +10.

  > tak ma być, czujnik nominalnie jest ustawiony OIDP na 103st C, termostat
> ma otwarcie bodaj na 92st C, a co Cie niepokoi w tym zakresie temperatury?
> brat
Dziękuję za konkrety, na co dzień jeżdżę A3 1.8T i tam jest tak, że
wskazówka termometru po dogrzaniu silnika trzyma się 90st. jak przyklejona.
W Corsie jeśli samochód zatrzymuje sie w korku następuje gwałtowny wzrost
temperatury powyżej 100st. Wiem, że układ chłodzenia jest zamknięty i ze
względu na nadciśnienie nie dochodzi do wrzenia ale wzbudziło to mój
niepokój.
Slv

Cytat:
Jacku, a powiedz mi, jak rozpuszczasz CO2 u siebie? pytam bo na zdjęciach widze jakiś wężyk z lewej strony, przypuszczam że z butli, natomiast nie widze żadnego dyfuzora :> A czytałes opis akwarium :wink: Aqua medic reaktor CO2 1000,a ten węzyk to termometr od Lajona 120.

Cytat:
tyle że na środku po górze puścić tak jakby łuk od lewej strony akwa do prawej, wyglądało by to jak wjazd, brama albo cuś Hehe, nie mam samochodu ,wiec brama wjazdowa mi się nie przyda :wink: :D A tak na serio to zostane przy tym co jest :!:

Lekka padaczka :)
  Witam,

W czasie kiedy były największe mrozy byłem u babci w bieszczadach we wsi gdzie kończy się droga więc to już koniec świata, i termometr zanotował jedyne -32stC, najpierw FocaI TDDI nie chciała zapalić, ale za trzecim przekręceniem kluczyka coś się ruszyło i odpaliła.

No schody zaczęły się po drodze tzn że coś się stało a mianowicie, mniej więcej kolo 90 - 120 km/h cały samochód się trzęsie, ale nie zawsze. Tzn że padaczkę ma tylko podczas dodawania gazu, jeżeli rozpędzę się do np 140 km/h i puszczę nogę z gazu to padaczka przechodzi, no najpierw pojechalem wyważyć koła (185/70 R14 takie miałem jak kupiłem) i trochę ucichło tzn że rzadziej dostaje padaczki. Wczoraj kupiłem alufelgi 16" z zimówkami 205/55 R16 (po prostu Foca teraz jest piękna!!) i nawet jak dostaje padaczki to jakby lżej ale drgania czasami dalej są ! Mechanik pooglądał i mówi że są lekkie luzy na przegubach ale nie powinno się nic dziać.

Może czyjaś foka też miała padaczkę ??

  yAro schrieb:
>>
>> W mieście, przy odbiciach na budynkach jest bardzo cieżko. Dlatego
>> przy namierzaniu np. samochodów stosuje się GPS lub z mniejszą
>> dokładnością GSM.
>
> GPS to by była trochę za droga zabawka a o co chodzi z GSM jeśli można
> zapytać?

są gotowe moduły GPS+GSM. Dzwonisz na ten moduł a on wysyła SMSa
spowrotem z pozycją i paroma innymi rzeczami (można podłączyć np.
termometr lub inne sensory). Widziałem u Segora. Mają to w witrynie do
wypróbowania. Ale tanie to nie jest.

Waldek

Podczas wystrzału czołg doznaje odrzutu. Im większa masa czołgu, tym mniejsza prędkość odrzutu. Energia chemiczna, wyzwolona z prochu podczas spalania, zamieniania jest w energię kinteyczną pocisku, energię kinetyczną czołgu, część tej energii, po zamianie w energię wewnętrzną, ulega rozproszeniu. To, w jakich proporcjach będą te energie rodzielone, zależy od stosunku mas pocisku i czołgu. Energia kinetyczna pocisku jest tyle razy większa od energii kinetycznej czołgu, ile razy masa czołgu jest większa od masy pocisku. Ponieważ w rzeczywistości masa czołgu jest kilka tysięcy razy większa od masy pocisku, pocisk unosi ze sobą znaczną część energii uzyskanej w wyniku wystrzału. Energia ta decyduje o tym, jak gruby pancerz może przebić pocisk.

Przy strzale z pistoletu zarówno kula, jak i odrzucony w tył pistolet uzyskują energię kinetyczną kosztem energii chemicznej zawartej w prochu. Podobnie w przykładzie ze "sklepem kosmicznym" - odważnik i towar uzyskują energię kinteyczną, podczas gdy sprężynka energię traci. W bilardzie bila, uderzając w drugą nieruchomą bilę, wprawia ją w ruch,natomias sama zwalnia - następuje więc przekazanie energii kinetycznej od jednej bili do drugiej. A co się dzieje z energią kinetyczną dwóch samochodów, które w wyniku zderzenia czołowego sie zatrzymają ? Sytuacja taka jest analogiczna do uderzania młotem w kawałek żelaza na kowadle, czyli następuje wzrost energii wewnętrznej samochodów ( w praktyce można by wykryć wzrost temperatury tylko wtedy, gdyby umieścić termometr w odpowiednim punkcie karoserii)
_________________


chodzi mi tylko o to żeby ktos powiedzial czy to jest negatywne czy pozytywne dzialanie