W obronie krzyża

Szukam vademecum historii sztuki z dobrymi i licznymi reprodukcjami.
Mozecie cos polecic?

A dokładniej mozesz napisac o co Ci chodzi? Bo to temat rzeka

Okresl to pomoge.


Ucze sie do matury z histori sztuki i potrzebuje rzetelnego i przekrojowego
wydania z reprodukcjami.

B

To prawda zasadniczo, ale idzie lepsze ;-)
Sama kiedys uczylam w szkole, gdzie muzyki uczyl muzyk z prawdziwego
zdarzenia, prowadzil tez chor, ktory nawet koncertowal za granica.
Umial grac na kilku instrumentach.
W tejze samej szkole plastyki uczyla ta pani, ktorej aktualnie brakowalo
godzin do pensum.
Dlaczego idzie lepsze ? Bo teraz wszyscy pchaja sie do szkoly, w wiekszosci
Ci, ktorzy nigdy przed recesja o tym przez minute nie pomysleli.
Niemniej lepiej, zeby moje dziecko czegokolwiek uczyla dziewczyna po ASP,
ktora nie dostala sie do reklamy, niz pani od historii, ktora ma trudnosci z
narysowaniem czlowieka (a znam taki przypadek,hm, osobiscie).
Oczywiscie, w wielu szkolach dyrektor nie ujawnia etatu, bo przyjacioleczki
musza zarobic, ale nie robia tak wszyscyi zadnemu wizytatorowi sie nie wmowi,
ze nie ma chetnych na etat plastyka w wiekszym miescie.
Osobiscie stracilam na tym recesyjnym boomie, i zamierzam studiowac drugi
fakultet na co z trudem mnie stac, ale ciesze sie, ze do zawodu nie ma juz
selekcji negatywnwj (temat na dyskusje :-), bo mam dziecko w wieku
przedszkolnym.
Pozdrawiam

fakt nie mam duzo czasu na forum :) nie mieszkam juz ponad 10 lat w zlociencu,
chociaz z niego pochodze, moja rodzina caly czas tam mieszka; ja z sentymentem
przegladam informacje o historii, faktycznie malo wiem na temat miasta :)
nie pisze duzo, ale zagladam i czytam :)
pozdrawiam znajomych tym mniej i bardziej i tych nieznajomych tez :)

Gdy idzie o kontakty polityczne, gospodarcze i wojskowe sprawa wyglada, jak ja
opisano.
Jesli idzie zas o kontakty miedzy narodami, Izraelczycy zajmuja bardzo malo
miejsca zarowno w przestrzeni publicznej, jak i jako temat rozmow i przemyslen
spoleczenstwa polskiego.
Informacji n/t Izraela jest malo, zazwyczaj zwiazane sa z szerszym spojrzeniem
na tematyke bliskowschodnia (lub opisuja dzialania policyjne, kroki wojejnne itd.)
Izrael dla przecietnego Polaka jest krajem egzotycznym, Polak nic nie wie o jego
gospodarce, produktach eksportowych, prawie nic o historii (tu na dodatek
pokutuje w odbiorze spolecznym oglad z czasow jeszcze tow. Wieslawa)..
Gdy w mediach mowi sie o Izraelu w kontekscie miejsca narodzin, dzialanosci i
smierci Jezusa, uzywa sie okreslenia Ziemia Swieta.

Właśnie kilka dni temu śmiałam się widząc jak moja córka pakuje się
na studia, mała torebka i w niej segregator z kolorowymi kartkami. W
domu przekłada je do różnych segregatorów zależnie od tematów. Pytam
się gdzie ma książki, skrypty a ona pokazuje na komputer mówi - TU.
Podchodziłam do tej formy nauki sceptycznie ale... oceny dobre,
wiedza w głowie, a o to chyba chodzi. A może zreformować szkołę, ale
nie to co się uczy, ale JAK SIĘ UCZY! Małe zgrabne programiki
zabawne i kolorowe w formie gry komputerowej, do matematyki,
biologii, historii... , 1 książka wyświetylana na ścianie przez
panią, ćwiczenia w formie elektronicznej do wydrukowania na luźnych
kartkach... no ale wtedy nikt by nie zarobił.

Moze i kazdy potrafi ale jeszcze nikogo nie widziałem, kto by to
zrobił. Ciekawe, jak wam przychoda do głowy takie pomysły. Macie
chora wyobrażnię.
A co sztuki jej kryterium nie jest to co ktos potrafi tylko co
wymyśli. Ciekawe, czy architekt nie moze byc artytsą? On sam nic nie
umie zbudować... Moze warto by zapoznać się z historia sztuki
ostatnich 100 lat?
Zdaje się ze zroumiales z niej tyle ze artysci pija, palą i cpają.
To tak samo, jak powiedziec że kazdy Polak jest złodziejem, a kazda
kiełbasa zielona.
Cala prawda o czlowieku jest rowniez taka ze ma ciało, o czym
wlasnie nie pamietaja trzynastolatki bujające w gwiazdach. Wtedy
jest czas na sentymantalny romantyzm, potem pora dorosnać. Miło że
dales mi okazje do wygloszenia kilku maksym, ale odbiegłes od
tematu. Na tej wystawie nie ma takich prac. Czy ty w ogole wiesz
czym mówisz?

Użytkownik Arkadiusz Oleszczuk napisał:

Daro

| akurat w Bytomiu powoduje...

niekoniecznie.
nie sądzę, żeby Bytom ze swoim bezrobociem był biedniejszy niż Siemiatycze czy
Krosno gdzie jest 7%.

| Porównanie inne: bezrobocie w Bytomiu 18,9 %, bezrobocie Katowice 7% o
| bezrobociu w Tychach czy Gliwicach nie wspominając...

to jeszcze w Bytomiu nie jest tak źle, nie macie co narzekać jesteście poniżej
średniej krajowej


Well, well, well. Widze, ze Aron juz tradycyjnie wypowiada sie na
tematy, o ktorych nie ma pojecia. Zapraszam do Bytomia, na przejazd
koleja waskotorowa. Po drodze, procz przejazdu i zwiedzania
lokomotywowni, oferujemy obserwowanie zlomiarzy i weglarzy w akcji, rzut
  oka na niegdysiejszy las obecnie pelniacy obowiazki szuwarow, a po
imprezie, jak sie sciemni - sporty ekstremalne: Bobrek i Karb noca :)

Podsumowujac - zobacz Bytom, popracuj albo pomieszkaj tu, a potem sie
wypowiadaj.

[...]

Bytom to Polska A, a Lublin to Polska B. Nawet nie ma tramwajów :-)

| po pierwsze dlatego, że Bytom nie jset centrum administracyjnym takim jak
| Lublin
| po drugie dlatego, że przestał być historycznym środkiem regionu

chyba nigdy nie był


Tu polecam siegniecie do podrecznikow historii. Gornego Slaska w
szczegolnosci, a Prus w ogolnosci.

| A ceny lokali ztcw to lecą tu na łeb ;-(

faktycznie...

[...]
53 m2 za 34000 zł na Karb Konstytucji - szok
[...]
ale najlepszy jest hicior - Bytom Łagiewniki Krzyżowa 66 m2 - 28 000 zł

aż się nie chce wierzyć...


Przyjedz. Zapraszam na wycieczke na Karb i Lagiewniki. Zobacz dzielnice,
zobacz stan budynkow, megakomfott ze sraczami na podworku.
Jak bedziesz mial nieco szczescia, to bedziesz mogl potem opowiedziec
rodzinie o wycieczce. Jesli szczescia bedzie mniej - opowiesz, ale
sepleniac, bo na gybis sie czeka pare miesiecy. A jak nie bedziesz mial
szczescia, to nikomu juz niczego nie opowiesz.

A powaznie - przypuszczam, ze za to mieszkanko na Krzyzowej to byc nawet
tych 28 kawalkow nie dal.

ja Wam powiem że u nas to za tyle kupisz mieszkanie może w jakimś
Dołhobyczowie ( 150 km na pd.-wsch. od Lublina) albo na Kunickiego wśród
najgorszych żuli ale też chyba nie tak tanio


Coz. Karb, Bobrek, Lagiewniki, Rozbark - to nie tylko jedna ulica
totalnej zulerni i bandyterki. To 2/3 Bytomia.

Pawel Niemczuk, GKW