W obronie krzyża

Moje wyniki:

Platforma Obywatelska - 83% zbieżnych odpowiedzi

Pozostałe partie:
Lewica i Demokraci - 53%
Polska Partia Pracy - 48%
Liga Prawicy Rzeczpospolitej - 48%
Samoobrona RP - 48%
Prawo i Sprawiedliwość - 43%
Polskie Stronnictwo Ludowe - 43%

pytania dośc tendencyjne i łątwe do przewidzenia co wyjdzie, ale straszne jest to, że wyniki dla każdej są bardzo podobne - a to oznacza, że wszyscy to ten sam szajs tylko okładka ma inny kolor:)

co do wyborów ogólnie - polskie społeczeństwo ma dziwne tendencje i potrzebne mu do istnienia są dwie rzeczy - po pierwsze wróg - nazwany, zdefiniowany, współny, oraz sztandar, pod którym można się zjednoczyć w walce z w/w wrogiem. dlatego też, mimo moich pragnień, PO znowu umoczy te wybory, że aż miło. bo nas niestety nie interesuje cud gospodarczy, tylko teczki, układ, oligarchia itp. na zmiany w mysleniu społęczeństwa jako ogółu trzeba bedzie jeszcze poczekać.

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszym tygodniu maja 2004 roku najwięcej miejsc w parlamencie otrzymałaby Samoobrona oraz Platforma Obywatelska, na które swój głos oddałoby po 27% wyborców. Kolejną partią w parlamencie byłoby Prawo i Sprawiedliwość, na które głosowałoby trzy razy mniej wyborców niż na każdą z dwóch pierwszych partii (9%). Liga Polskich Rodzin otrzymałaby (8%), Socjaldemokracja Polska 7%, a Polskie Stronnictwo Ludowe (6%). Koalicja SLD - UP z 6% poparciem społecznym nie znalazłaby się w sejmie.

Zmiany - tendencje

Już trzeci miesiąc z rzędu trwa pojedynek między PO a Samoobroną o pierwsze miejsce w rankingu wyborczym. Maj nie przyniósł rozstrzygnięcia i obie partie nadal cieszą się takim samym poparciem w społeczeństwie.
Od marca odsetek popierających Prawo i Sprawiedliwość zmniejszył się o 4 punkty i w szerszej perspektywie widoczna jest tendencja spadkowa poparcia dla tej partii.
Na tym samym poziomie od początku roku, z nieznacznymi tylko wahaniami, utrzymuje się poparcie dla Ligi Polskich Rodzin.
Koalicja SLD - UP nie odbudowuje na razie swojej pozycji na scenie politycznej i już drugi miesiąc z rzędu utrzymuje się poza progiem wyborczym dla koalicji partyjnych.


Całość (prezentacje graficzne) VIDE:

" />
"> Chcialem sie tylko Was spytac czy nie zauwazyliscie, ze w naszym kraju napietnuje sie faszyzm , "przymykajac" jednoczesnie oko na "wyczyno" Stalina, Mao, Fidela i innych towarzyszow...

Nie zauważyłem - w zasadzie od kiedy PiS dorwał się do władzy, widzę tendencję zupełnie odwrotną - grupki faszystowskie związane z LPR czy Samoobroną powoli coraz bardziej się rozbestwiają. Osobiście z dwojga złego wolę czerwonych.

Na PO chce głosować 35 proc. Polaków, zaś na PiS - 27 proc. - wynika z wrześniowego sondażu TNS OBOP dla "Faktu".


Jacek Kurski przewrotnie cieszy się, że PiS jest w sondażu za Platformą
TVN24

Pewna wejścia do Sejmu może być jeszcze Lewica i Demokraci - 11 proc. Na granicy progu wyborczego balansują Samoobrona i PSL - po 5 proc. głosów.

Do Sejmu nie dostałaby się LPR, która może liczyć na 2 proc. poparcia wyborców. - Sondaż TNS OBOP dla "Faktu" wskazuje, że to, iż PiS na moment przeskoczył w badaniach opinii publicznej PO, to było jednak chwilowe wahnięcie, spowodowane spektakularną, prokuratorską prezentacją dowodów przeciw Januszowi Kaczmarkowi. Nie nastąpiło trwałe odwrócenie tendencji - uważa prof. Edward Wnuk Lipiński do komentarzu dla "Faktu".

Jacek Kurski z PiS powiedział, że nie martwi się wynikami sondażu dla "Faktu". – Autentycznie cieszę się że, w sondażu Platforma Obywatelska wygrywa. Rezultat jest uspokajający dla PO, ale wynik wyborów będzie inny - mówił w TVN24 poseł PiS.

W poniedziałek opublikowane zostały wyniki sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej", w którym Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 30 proc. poparcia, a Platforma - 26 proc.

Badanie to zostało wykonane już po piątkowej konferencji prokuratury, która przedstawiła dowody na to, że Janusz Kaczmarek mijał się z prawdą w zeznaniach, które składał w związku ze śledztwem w sprawie przecieku o akcji CBA w resorcie rolnictwa.



źródło: onet.pl

jakby każdy robil tyle dla miasto ile robi Pan Ignaszewski to żylibyśmy w mieście swietnie rozwiniętym Panowie nie mozna krytykowa kogos za to że byl z samoobronie o czy is bo liczy sie do jaki kto ma dorobek w działalnosci spolecznej znam Pana Ignaszewskiego i wiem ze on nigdy nie wzial grosza za swoją racę społeczną a na arenie koszalińskiej widac wiele jego dokonan niektóre są znikome jak np rzycinanie niebezpiecznych gałęzi ale jego walka o ulice kamieniarską odniosła skutek ozytywny
nie bede tu sie rozpisywał bo zaraz mi zarzucicie ze jestem z komku czy samoobrony isze tu tylko dlatego zebyscie nie krytykowali osoby działającej bo w olsce jest taka tendencja ze osoby ktore cos robią są zawsze oceniane jako złe rzez leniuchów
ozdrawiam i życzę miłej nocy

Emeryt Leon