tendencja ciśnienia


W obronie krzyża

Ciekawa opinia.... :???: aczkolwiek jeszcze nie słyszałem o takim przypadku.
STP leje się jeśli dobrze pamiętam (zalecane przy Lpg) co 5 000 km. więc jeśli nie przesadzisz z częstotliwością stosowania to nie powinno się nic dziać ,pozatym butelkę lejesz na 60 l paliwa i jak ją wyjeździsz to na 100 % układ jeśli nie jest uszkodzony lub wtryski do wymiany to po 60l. nie musisz za szybko ponawiać "kuracji"
A propo pompy to ja bym na Twoim miejscu sprawdził wydajność jej ponieważ przy Lpg ma tendencje (poprzez brak smarowania) do przycierania się i zmniejszenia ciśnienia paliwa podawanego na wtryskiwacze....pozdrawiam Robert.



Jak ma się to do Firsta- nie znaju. Parktycznie we wszystkich amorkach powietrznych zwiekszenie ciśnienia powoduje utwardzanie amorka, natomiast nie wszystkich zmniejszanie ciśnienia powoduje zwiększenie czułości ( Epicon na ten przykład traci czułość na niskich ciśnieniach). Solo Air ma dla mnie tą irytująca cechę,że nie mozna połączyć czułości z brakiem tendencji do dobicia i nurkowania przy hamowaniu. Tak sobie wysnułem teorię,że przyczyna do tego irytującego zjawiska w Reconie jest brak stalowej spręzyny negatywnej .
W Drake'u zmiana cisnienia w komorze powietrznej służy jedynie do zmiany SAGu, ustawienie SAGu poniżej zalecanych wartości nie powoduje zwiększenia czułości, a nawet upośledza pracę amorka. poza tym Drake , ze względu na system amortyzacji wymaga znacznie niższych cisnień, co znacznie ułatwia obsługe amorka.



WITAM
VW LT35 2,5TDI MOT.AHD PROBLEM POLEGA NA BRAKU MOCY,NIE CZUĆ GO POD NOGĄ NA 5 BIEGU PRZY 70KM/H BEZ ŁADUNKU MA TENDENCJE SPADKOWĄ.RECYRKULACJA ZAŚLEPIONA ,PRZEPŁYWKA NOWA Z ORYGINAŁU,PRZEWODY PODCIŚNIENIA WYMIENIONE,ZAWÓR GASZENIA WYMIENIONY,NA VAGU PARAMETRY WZGLĘDNE POZA ILOŚCIĄ POWIETRZA NIE POKRYWAJĄ SIE WARTOŚCIAMI ZADANYMI A WYKONANYMI,I MAŁE SKOKI NA KĄCIE WTRYSKU ,CIŚNIENIE DOŁADOWANIA SPRAWDZIŁEM ZEGAREM MECHANICZNYM OKOŁO 1,3 BARA,PRZY ZAŚLEPIANIU RECYRKULACJI ZAUWAŻYŁEM W UKŁADZIE DOŁADOWANIA OLEJ CZUJNIK TEMPETATURY POWIETRZA PRZEMYŁEM,ZASTANAWIAM SIĘ NAD WYMYCIEM INTERCOOLERA,EWENTUALNIE NAD KATALIZATOREM.
PROSZĘ O JAKIEŚ PODPOWIEDZI.
POZDRAWIAM.




w sumie juz napisane ale ja dodam pare skaldnikow

CYKL:
1-12 : enanthate : 200mg co 5 dni [pierwszy tydzien 300mg]
1-14 : fitoprost : 1kaps 2x dziennie
1-14 : proscar : 1/4tab dziennie [jezeli ma sie tendencje do lysienia]
1-13 : cynk : 50mg 2x dziennie
2-12 : hcg : 250iu co 3 dni
0-14 : koenzym Q10 : 1kaps 22x dzienie
1-14 : wit.c : 5x200mg
1-14 : aspargin : 2x3tab
1-17 : woda mi. niegaz. : 7L dziennie
1-17 : multiwitamina : 1tab dziennie rano
1-13 : nolvadex : 10mg dziennie [opcjonalnie]
1-14 : prestarium : 0.5 tab dziennie [w prztypadku wysokiego cisnienia]

ODBLOKOWANIE:
14-17 : clomid : 300mg pierwszego dnia, 2-28 50mg
14-17 : nolvadex : 20mg dziennie
14-17 : cynk : 50mg dziennie
13-16 : wit.c : 5x400mg dziennie
13-17 : kreatyna : 2x5g

DIETA:
bialko 3-3.5g na kmc
wegle 3-7g na kmc

chyba o niczym nie zapomnialem



tMQ-nie chcesz mi chyba powiedziec ze to wykładają na ekonomii, chyba ze to jakas medyczna ekonomia -brawo brawo



" />
">Nie wiem czemu ludzi dają tyle samo z przodu i z tyłu jak tył jest lżejszy...
Akurat obciążenie osi nie jest w prostej zależności do wartości ciśnienia w ogumieniu.
Z czasów moich związków z Politechniką Świętokrzyską ( Instytut Pojazdów i Maszyn Roboczych - ale b. dawno ) :
był robiony taki test ( FSO Polonez 1,6 obciażony tylko kierowcą , przejazd kontrolny po małej pętli toru Kielce ) :
przód 1,4 , tył 2,0 = samochód jedzie normalnie, trzyma się drogi, wchodzi w łuki itd .
przód 2,0 , tył 1,4 = samochód jest niestabilny, w zasadzie nie pozwala się wprowadzić w łuk, a jak już w łuk wejdzie, ma tendencję do wpadania w poślizg tylnej osi.
A w tym samochodzie tył był wybitnie lżejszy.
Rozkład ciśnień w ogumieniu tak bardzo wpływa na charakterystykę pojazdu w ruchu, że w krańcowych przypadkach zaleca się wręcz dopompowanie opon ( nie tylko w związku z ich większym obciążeniem ). Polo III akurat jest takim przypadkiem, na najwęższych z zalecanych opon widać to najwyraźniej ( wartości ciśnień podałem uprzednio ).



" />jeżeli geometria jest ok, cisnienie ok, opony zamienione miejscami nie zmieniają tendencji to geometria NIE jest ok...

czy podczas geometrii gość ładował ciężarki? spróbuj zabrać kilka osób i zobacz czy dalej ściąga
może być tak, że jedna strona (lewa) jest wyjechana (miększa) i po obciążeniu daje efekt rozjeżdżania się kół w rozbieżność, a ponieważ większe obciężenie jest po lewej stronie gdzie Ty siedzisz i bak jest to będzie Cię ściągało w lewo...

ale to trzeba zweryfikować



" />Witam
Jestem pierwszy raz na tym forum. Z depresją walczę juz kilka lat. Początkowo była Asentra, Asertin a miesiąc temu Zoloft, jako że to podobno to samo co Asertin ale oryginalne.
Zdarzyła się u nas koszmarna rzecz: wykupiłam zoloft, schowałam do apteczki i chciałam zacząć go brać jak skończę napoczęty już Asertin. Jednocześnie kupowałam antybiotyk na zmiany skórne dla męża. I pomyliłam....... Kazałam brać mu Zoloft 1 x dziennie - 50 mg zamiast Tetrisalu. Zjadł 2 opakowania, 28 tabletek (ten antybiotyk był na miesiąc). Dzisiaj zobaczyłam pomyłkę. Nie wiem co robić, czy teraz przy odstawieniu tego Zoloftu przez męża nie będzie skutków ubocznych (ja mam straszne zawroty głowy przy zmniejszaniu dawki)???
Mam takie wyrzuty sumienia, że chyba tego nie przezyję. Dałam mu 1 opakowanie, a on to jadł...... Mogło mu serce wysiąść... Chłop ma 37 lat, 186 cm wzrostu, 90 kg wagi, generalnie jest zdrowy, tylko z tendencją do wysokiego ciśnienia. Coś mu się mogło stać?
pomóżcie
K.



Nie wiem, jak w tym momencie odpisać na temat o Fi-polr, więc podsumowując temat Fi-polra:
Nieumiejętność pozostawania w harmonii emocjonalnej z otoczeniem (nic dodać, nic ująć).
Osoby zdrowe (idące przez życia na funkcjach z ego) będą to robić niechcący, osoby sfrustrowane (na super-ego) będą to robić, żeby pokazać, jak mało je to obchodzi (chociaż tak naprawdę są skrzywdzone).


utrzymywanie dobrych stosunków ze wszystkimi się opłaca
Z podkreślonym bym się nie zgodził.
(...)
Na oskarżanie Gammy o konformizm też bym uważał, to raczej kwestia indywidualna.

1) Dobry post, generalnie.
2) Też bym się na Twoim miejscu nie zgodził, ale myślę, że alfa i beta będą miały tendencje do postrzeganie gammy i delty właśnie w ten sposób (a piszę z pozycji alfy i czasem mi się coś takiego wymsknie).
Vice versa, gamma i delta będą miały skłonności do uważania alfy i bety za bezsensownie robiące chaos tam, gdzie nie należy (niecenione Fi), i przywiązane do skostniałych, organiczających systemów.

Widzę to tak, że oprócz swojej grupy - tej bliskiej, ważnej, zaufanej - staracie się utrzymywać przynajmniej neutralno-uprzejme kontakty z ludźmi wokół.
Trochę specyficznym przypadkiem jest ESI - chodzący miernik poziomu harmonii w otoczeniu, ale jak harmonia nawala, to reperuje ją siłą.
To jednak też dbanie o harmonię, bo jak nie ukrócisz takiego zachowania, to potem zdaniem ESI-Strażnika wyrosną z tego większe problemy (aktywacyjne Ni się kłania - ciśnienie wzrośnie, więc zduśmy w zarodku problem waląc w czułe miejsce przeciwnika: jest Ni, jest Se).