W obronie krzyża
Fajnych masz idoli. Ja nie mam idoli, bo to jest pojęcie popkulturowe, są to zwykli userzy, z którymi dyskutuję, tak samo jak na tym forum.
Nie bardzo. W Polsce mimo powszechności studiowania, nie ma zbyt wiele inteligencji.
No to już decydują o tym geny.
Znowu gnioty będą. No tak, bo Rambo jest najlepszy.
Ty w ogóle nie dostrzegasz czegoś takiego jak klasa średnia?
To jest garstka ludzi, która ma tendencję do zmniejszania się na korzyść burżuazji.
Wiesz o co chodzi. No wtedy była okupacja ZSRR, bo po wojnie był okres zależności od Kraju Rad, która zmniejszała się wraz z postępem czasu.
Ciepłymi szczochami, ewentualnie kupką.
O trzeciej drodze mówiła Samoobrona, więc pewnie należysz do jej kręgów, bo opisałeś mi swoje techniki agrarne.
Wiem. Tyle ile człowiek może wytrzymać bez jedzenia. Bez ingerencji, wystarczyło nie wpuszczać nikogo do miasta. Gdybym dowodził wersalczykami to tak bym zrobił. Jakby nie było wymiany produktów to by tak długo nie wytrzymali, a przecież Paryż posiadał produkcję przemysłową, więc była możliwa wymiana.
Wszyscy. Myślisz w ciasnych marksistowskich kategoriach więc tego nie dostrzegasz. Ale to dobrze tym bardziej na Twoim przykładzie widać braki tego nurtu. Dzięki globalnemu rynkowi, indywiduum może spekulować i kupować pewne towary po niższych cenach, poruszać się swobodnie i znajdować zatrudnienie w różnych miejscach świta. Wspólnoty mogą uzyskiwać surowce i towary, które nie są do pozyskania w ich miejscu zamieskzania. Pluralizacja źródeł uniemożliwia monopol i korzystnie wpływa na obniżenie cen. Dlatego nikt nie będzie krytykował globalizmu, tylko szukał alternatywnych dróg dla prowadzenia nieodwracalnych procesów.
Wszyscy? Może mieszkańcy 3. świata harujący dla kilku centów za godzinę, apotem grupka posiadaczy spekuluje na giełdach kasą pochodzącą z produktów, do których produkcji nie przyłożyli ręki. Dlaczego 300 najbogatszych ludzi ma dochód większy od 3 mld? I to postępuje w kierunku jeszcze większego bogacenia się tej garstki. Globalizm jest korzystny tylko dla kapitalistów, którzy mogą sobie znajdować tanią siłę roboczą w Azji i Afryce i tam przenosić swoje środki produkcji i zabierać etaty w krajach macierzystych. Monopol istnieje. M.in. Microsoft. A ceny są zależne od kursów walut oraz cen ropy i mogą nieźle drożeć. Potencjał koncernów niszczy rodzime gałęzie przemysłu. A feudalizm też był zdawało się nieodwracalny jak i boskość monarchii.
Nikt im nie każe robić bomb, a nie mają takich potrzeb energetycznych, żeby elektrownię atomową budować. Elektrownię atomową zbudował im ZSRR. A posiadanie bomby jest koniecznością jako antidotum na imperialistyczną agresję ze strony USA. Irak pożałował, że nie miał tej technologii i był słaby.
A konkretniej? Jakiś noblista może, czy wynalazca? Czy tylko tak sobie umieli czytać, żeby czytać partyjne plakaty? Bo jak to drugie, to postęp był, ale gdzie indziej. Umiejętność czytania i pisania są bardzo ważne w cywilizowanych społeczeństwach i gwarantują rozwój kulturalny oraz umysłowy jednostki. W PRLu powstawało wile szkół (1000 szkół na 1000-lecie). Kształciła się kadra naukowa, techniczna.
Tak przy okazji, im dalej na wschód, tym większy analfabetyzm, mapka przedstawia poziom analfabetyzmu w Polsce w roku 1931 Wschód był zamieszkiwany przez inne nacje, które Polacy chcieli podporządkować sobie totalnie oraz ignorowali ich potrzeby.
Ciekawy jestem jak ten zakichany josifowy postęp odnosi się do zmiany granic po wojnie, tak wiem, ludność była przesiedlana, ale chyba nie wszyscy?
Eliminacja analfabetyzmu do kilku procent w porównaniu z wartościami z mapy odpowietrzającej granicom po zmianie jest postępem.
Głośne w całej Polsce inwestycje zagraniczne, błyskawicznie rozwijający się Wrocław oraz silna pozycja przemysłu – tak prezentuje się Dolny Śląsk – jeden z najbardziej gospodarczo rozwiniętych regionów w Polsce.
Choć województwu dolnośląskiemu nadal sporo brakuje do najbogatszego w skali kraju regionu – Mazowsza – to dystans je dzielący zmniejsza się błyskawicznie. Udział regionu dolnośląskiego w tworzeniu PKB całej gospodarki narodowej wynosi 7,8 proc. Pod względem poziomu PKB na jednego mieszkańca woj. dolnośląskie plasuje się na czwartym miejscu w kraju (po mazowieckim, śląskim i wielkopolskim).
Trafne inicjatywy
Duża w tym zasługa wielu trafionych inicjatyw, które zostały w ostatnich latach podjęte przez władze samorządowe oraz bezpośrednich inwestycji zagranicznych, wśród których można wymienić choćby budowę fabryki koncernu LG w podwrocławskich Kobierzycach.
To pokazuje, że Dolny Śląsk umie korzystać ze swojego fenomenalnego położenia. Wrocław – stolica regionu – leży w niewielkiej odległości od stolic sąsiednich krajów europejskich. Sprawia to, że miasto oraz przynależny doń region mają atrakcyjną lokalizację w europejskiej przestrzeni gospodarczej. Odległość Wrocławia od Warszawy i Berlina wynosi ok. 350 km, do Pragi jest ok. 300 km, zaś do Bratysławy i Wiednia ok. 400 km.
Zagraniczne inwestycje
Wielu menedżerów firm zagranicznych podkreśla, że umiejscowienie zakładu produkcyjnego na terenie Dolnego Śląska otwiera przed firmami możliwość łatwego transportu towarów do krajów ościennych.
Dlatego też od kilku lat w regionie obserwować można przybierający na sile napływ kapitału zagranicznego. Pod względem liczby działających firm zagranicznych (ponad 5,3 tys. w 2005 roku, 4,3 tys. w 2000 roku) województwo dolnośląskie zajmuje drugie miejsce w kraju (po mazowieckim). Duża w tym zasługa bogatej oferty czterech działających na terenie województwa specjalnych stref ekonomicznych.
Silny przemysł
Jednak gospodarka Dolnego Śląska opiera się nie tylko na inwestycjach zagranicznych, ale także na tradycyjnym przemyśle. Na terenie województwa działa jeden z największych koncernów przemysłowych w Polsce – KGHM Polska Miedź. Wydobywane w trzech kopalniach (Lubin, Polkowice, Rudna) rudy miedzi odgrywają znaczącą rolę na rynkach europejskich i światowych.
Rośnie wartość produkcji przemysłu. O ile w roku 2000 wyprodukował za 35,7 mld zł, to w 2005 roku było to już ponad 52 mld zł. Daje to czwarte miejsce w kraju, po województwie mazowieckim, śląskim i wielkopolskim. Ten dobry wynik jest zawdzięczany przede wszystkim dużym firmom. Udział małych i średnich przedsiębiorstw w ogólnej wartości produkcji przemysłu regionu wykazuje tendencję malejącą.
Pozytywnym czynnikiem, który wpłynie na dalszy rozwój Dolnego Śląska, będzie umiejscowienie jednego ze stadionów, na którym ma odbywać się EURO 2012 we Wrocławiu. Stolica regionu stara się także o organizację w 2012 roku wystawy EXPO.
Mariusz Gawrychowski
Źródło:investMap.pl
Zgodnie z decyzją Ministerstwa Zdrowia, Państwowej Komisji Akredytacyjnej i Uchwałą Senatu Akademii Medycznej w Poznaniu, w roku akademickim 2005/2006 został utworzony na Wydziale Lekarskim II AM nowy kierunek studiów BIOTECHNOLOGIA ze specjalnością biotechnologia medyczna.
Biotechnologia należy do grupy najbardziej dynamicznie rozwijających się dziedzin nauki na świecie i wraz z ciągłym rozwojem obejmuje coraz szersze obszary nauki i przemysłu. Również w planach perspektywicznych Rządu RP biotechnologia zalicza się do priorytetowych.
W związku z bardzo szeroką i zróżnicowaną tematyką oraz ogromem informacji, jakie obejmuje biotechnologia w krajach wysokorozwiniętych pojawiają się tendencje do wyodrębniania specjalistycznych kierunków w obrębie tej dziedziny. Dlatego tez, po raz pierwszy w Poznaniu, w naszej Uczelni uruchomiono na kierunku biotechnologia specjalność biotechnologia medyczna, której standardy nauczania są unikalne i stworzone na konkretne zapotrzebowanie rynku pracy. Rozwój biofarmaceutyki, genoterapii i diagnostyki molekularnej spowodował, że na rynku pracy pojawiło się zapotrzebowanie na wykwalifikowanych specjalistów w tej dziedzinie znających szczególnie biotechnologie stosowane w ochronie zdrowia, zasady prowadzenia badań leków, metody projektowania bioproduktów i ich testowania w modelach przedklinicznych i u ludzi. Potrzeby te zgłaszają liczne firmy farmaceutyczne, firmy nadzorujące badania kliniczne, instytuty naukowe, szpitale kliniczne, akademie medyczne, a także firmy prawnicze i firmy rzeczników patentowych.
Studia dzienne, jednolite magisterskie trwają 5 lat (10 semestrów). W przyszłości możliwe będzie utworzenie studiów dwustopniowych (3-letnie licencjackie i 2-letnie uzupełniające, magisterskie). Studenci poza przedmiotami obowiązkowymi mają do wyboru także przedmioty fakultatywne, spośród których zobowiązani są wybrać określoną liczbę godzin, kierując się własnymi zainteresowaniami.
Studia na Biotechnologii oparte są na Europejskim Systemie Punktów Kredytowych (ECTS), który umożliwia uznanie okresu studiów odbywanych w innych uczelniach w kraju i zagranicą.
W bieżącym roku akademickim, na I rok studiów przyjętych zostało 30 studentów.
W trakcie studiów studenci mogą ubiegać się o:
- stypendium socjalne
- stypendium mieszkaniowe
- stypendium na wyżywienie
- stypendium za wyniki w nauce
- stypendium za wyniki w sporcie
- stypendium specjalne dla osób niepełnosprawnych
- zapomogi
Studenci mogą korzystać także z:
- biblioteki
- stołówki
- zakwaterowania w jednym z 5 Domów Studenckich
- obiektów sportowych
Partnerem Głównym Kierunku Biotechnologia, specjalność biotechnologia medyczna jest firma Janssen-Cilag Polska, która od początku aktywnie włączyła się w pomoc przy tworzeniu specjalności. Dzięki wsparciu firmy zostały wyposazone laboratoria biotechnologii medycznej. Firma Janssen-Cilag zobowiązała się również do ufundowania stypendium naukowego dla najlepszego studenta począwszy od roku akademickiego 2006/2007.
Decyzją Prezydenta RP, Akademia Medyczna w Poznaniu została dn. 27.02.2007 r. przemianowana na Uniwersytet Medyczny.
źródło: http://www.amp.edu.pl/pol..._897_1140078569