Teoria systemu


W obronie krzyża

Kurs: Algebra z geometrią analityczną (ćwiczenia)

ocena opisowa - TAK!

Przesympatyczna kobieta. Świetnie tłumaczy. Tak naprawdę nie trzeba było chodzić na wykłady, gdyż Pani Agnieszka szybko i sprawnie wykładała przed rozpoczęciem zajęć całą teorię. Łatwy system zdobywania dodatkowych pkt. (jedno podejście do tablicy = jeden "+"). Masz możliwość zapisu - zrób to!



Gadałem kiedys z prof hab. Fizyki na temat tego ustrojstwa. Nawet cos tam liczyl i spowodowal ze znajomym chemikiem dyskusje I co wyszło? ...taki system może być skuteczny - przynajmniej tak wychodzilo na papierze. Tyle teorii.

Teraz podejdzmy bardziej praktycznie....
Ogolnie koles stwierdzil, ze nawet przy bardzo dobranej modulacji gdyby mial ten system dzialac w rzeczywitosci rozladowal by bardzo szybciutko akumulator ...a do tego "system ochrony" spowodowal by przy takiej mocy wiecej szkod niz pozytku - chodzi o zaklucenia elektromagnetyczne elektroniki pojazdu.

hmmm.... ciekawe co ?

Wiec to cos na allegro pewnie cos tam daje... ale ile to juz trudno powiedziec




przejscia na TV "N" tez za[color=blue][color=green]
>> 48zl???[/color]
>
> Daje i nie daje. Daje przede wszystkim EPG i wiele, przynajmniej
> w teorii, ścieżek audio. Jak masz sprzęt z Dolby Digital, to
> część stacji nadaje w tym systemie. W teorii, bo o ile np. w HBO
> czy Cinemaxie możesz wyłączyć polską wersję z częstokroć
> badziewnym tłumoczeniem, o tyle w przypadku np. TVP nie ma (a
> przynajmniej jeszcze niedawno nie było) takiej możliwości --
> stacja nadaje tylko jedną ścieżkę audio.
>
>[/color]

Jezeli masz takie rozeznanie to mozesz doradzic???

Nie jestem koneserem TV ,chce miec podstawowe programy TVP1,TVP2,Polsat i N
dodatkowo mozliwosc ogladania wszystkich turniejow tenisa i meczow
Widzewa,jakas geografia tez sie przyda ale to jest takie minimum

Wobec takich wymagan warto zalozyc "N" (HD)czy z niechecia wziazc Toye(SD)
,,kazde po 48zl???? Telewizor mam HD


--
Pozdrowienia
matusm






Inwestorze, jak możemy prowadzić dyskusję merytoryczną skoro Ty uparcie promujesz swoje teorie nie poparte praktycznym doświadczeniem, i jesteś głuchy na opinnie inne niż Twoje. Ja mam taki system w domu, i skoro piszę Ci, że problemy które wcześniej opisywałeś nie mają miejsca to po co ciągle to powtarzasz ? Sądzisz, że kłamię ? Czy poprostu z założenia wszystko negujesz ? Wolisz opierać się na teoriach książkowych czy praktycznych doświadczeniach ? Ada & Rafał

Oczywiście to są merytoryczne argumenty - kto się nie zgadza ten się myli.
Pisałem już że ogrzewanie powietrzne znam z pracy (od ok. 4 lat). I niestety nie mogę potwierdzić, że jest pozbawione wad, jak choćby hałs czy kurz.
Pozdrawiam



U mojej suni (owczarek niemiecki) oznaki dysplazji zauważyłem jak miała 23-24 tyg. Po badaniu i zdjęciu, gdy choroba została potwierdzona wykonany został zabieg operacyjny (nacięcie laserem kości łonowych), który spowodował, że dalszy wzrost psa doprowadził do innego ustawienia kości w panewce.Operacja ta daje dobre efekty, kiedy wykonana jest do 24 tyg (tak mówi literatura i lekarze). W przypadku mojej suni był to 25 tydzień ale na dzień dzisiejszy (18 miesięcy) widać, że operacja dała wynik pozytywny. Oczywiście, mimo że nie widać oznak choroby staram się suni nie obciążać zbytnio bieganiem i skakaniem (choć jest to czasem trudne). Myślę także, że po przeprowadzce do budowanego domy jej też poprawią się warunki. Nie będzie musiała chodzić po schodach.

Co do powodów powstania dysplazji jest oczywiście kilka teorii. Jedna z nich mówi, że pies w wieku szczenięcym nie powinien dużo biegać, skakać i chodzić po schodach, czyli prowadzić oszczędny tryb życia.
Inna teoria mówi o genetycznym dziedziczeniu tej choroby (wykluczanie z hodowli psów chorych na dysplazję. Jeszcze inna, że pies w pierwszych miesiącach życia powinien mieć dużo ruchu, żeby w sposób właściwy ukształtował się system mięśniowy.



Według mnie, przekształcenie z RAW do JPG/TIFF jest liniowe. To całe zamieszanie z gammami ma związek z gammą systemu. Jak już wcześniej pisałem, aby zlinearyzować wyświetlany obraz na monitorze, system musi nadawać na gammę odwrotną do krzywej monitora - to zapewnia kalibracja i mamy liniowość.
Tak, czy siak, IMO nie występuje w samym konwerterze domyślnie żadne przekształcenie nieliniowe.
Weźmy taki oto przykład (dziękuję Jackowi Kardasiewiczowi za podsunięcie pomysłu ). Robimy byle jakie zdjęcie w JPG prawidłowo dobierając ekspozycje. Następnie wrzucamy na komputer i wyświetlamy na skalibrowanym monitorze. Następnie drukujemy zdjęcie (drukarka oprofilowana), lub wywołujemy w skalibrowanym labie. Robimy kolejne zdjęcie wywołanej fotki i znów wrzucamy na kompa (dobieramy balans bieli itp, nie ruszając gammy). Znów drukujemy i znów robimy zdjęcie wydrukowanemu zdjęciu i tak kilka razy. Zgodnie z teorią o traktowaniu JPG jakąś krzywą każde kolejne zdjęcie powinno być jaśniejsze - a tak nie jest.
Wykonałem taki test - wywołałem zdjęcie w skalibrowanym labie i zrobiłem temu zdjęciu zdjęcie (JPG). Wyświetliłem na monitorze - dobrałem balans bieli jedynie. Zdjęcie było praktycznie takie samo jak oryginał...
Robione są przecież np. kopie obrazów - nie zależy nam na rozciągnięciu cieni, a na wierności z oryginałem...




  Przeczytałem, obejrzałem i...

jaka piękna katastrofa!!!!!!!!!! Do tego tragedia, tyle mamienia, oczekiwania na przełom, zapewniania, karmienia teorią, przesuwania premiery i.... to po prostu najzwyklejsze g...... jest :kibel: - nazwijmy rzecz po imieniu., w dodatku za 7000 zł :hahaha:
Pojawia się pytanie, czy pan z popular photo przed napisaniem tekstu zdążył dobrze przyjrzeć się fotografiom wypluwanym przez sigmę :brednie:

Szkoda, bo miałem nadzieję, że w istotny sposób ta matryca będzie przełomem, sam system sigmy jest mi obojętny ale technologia już nie.


Spraw Panie aby nowe sony od foveona wolne było...





Nie ma karty o takiej pojemności jak 38MB... a ewentualne opisy wynikają z innego systemu (nieprawidłowego) przeliczania kilo bajtów na MB. bo 1024 k bajtów to 1MB. (ewentualnie bajtów na kilobajty a potem na megabajty)

Moze i nie powinno byc, ale jest. I chocby nie wiem w jaki sposob ja przeliczac nie chce zmiescic sie na niej wiecej niz 38MB danych. A jak zapiszesz 32MB ( jak niby powinno byc ) to pozostaje jeszcze 6MB wolnej pamieci. Nie jest to chwyt marketingowy, bo te karty maja po prostu 38MB i nic tego nie zmieni.
Niestety, jak zawsze teoria sobie a praktyka sobie. :D

jaro-slav-przedni dowcip, po prostu super. :D

Pozdr.


Z bezpośrednich twych obliczeń tak by wychodziło ale niestety w praktyce nie wygląda tak kolorowo. Nadal twierdze że to jest kwestia wyliczania wolnej przestrzeni a nie rzeczywistej wielkości. Poza tym na tej niby dostepnej przestrzeni wpisywane są również inne informacje dotyczące struktury zagnieżdżenia w folderach i praw dostępu oraz właściwości samego pliku... także w rzeczywistości na pewno się okaże że takiego pliku już 6MB poprostu nie wgrasz. Najbardziej miarodajna wielkość pojemności karty (dysku) jest na czystej karcie a nie zapełnionej w 90-95%. Poza tym trzeba zwracać uwage czy podaje w bajtach... czy kilo bajtach... czy też w mega bajtach. Dlatego uważam że masz standardową karte 32MB.




pod wpływem Twojego posta, ewik, poczytałam w necie i JESTEM W SZOKU
ja w szoku byłam, jak się dowiedziałam o tej suplementacji...

generalnie sprawa się sprowadzała do tego, że powstała teoria, że autyzm to nie choroba, tylko zaburzenie wywoływane *** (czymś) z diety... najpierw dzieci były wysyłane do "lekarza", on zlecał badania (wykonywane z amerykańskich - i co nie było powiedziane głośno - amwayowskich - testów), a następnie zlecał odstawienie (***prawie wszystkiego: zaczynając od cukru, przez mleko i tak dalej...) i suplementowanie diety dziecka preparatami jedynie słusznymi - oczywiście amerykańskimi - bo polskie to nie mogły być, bo się nie nadają...
W ten system też włączane były dzieciaki z celiaklią...

Generalnie koszt tego jest od kilkunastu do kilkudziesięciu TYSIĘCY złotych... kuracji która "nie do końca" działa...

A na takim spotkanku też byłam Jeszcze w czasach świetności Amwaya. No, może na początku schyłku (bo już wiedziałam o co chodzi) - ja chodziłam wtedy po firmach i szukałam pracy - i w bardzo poważnej firmie babka mi zaproponowała spotkanie (z jej partnerami) żeby omówić możliwości współpracy... i tak mnie zaciągnęła na spotkanie... Najpierw byłam zdziwiona, że ona płaci za wstęp (no baba była naprawdę z bardzo poważnej firmy, więc potraktowałam ją poważnie) - no bo co to za partnerzy, skoro wygląda na jakiś spęd...
Przez chyba godzinę zachwalali firmę, chwalili się osiągnięciami, przedstawiali tych, którzy się wybili... dopiero po jakiejś godzinie po raz pierwszy padło hasło co to za firma Babka się na mnie obraziła, że jak ja śmiem miec do niej pretensje o wkręcanie, skoro przecież ona nie mówiła, że to nie amway...
W każdym razie do końca niewysiedziałam, wyszłam w przerwie



Neo byl tylko narzedziem wykorzystanym do przeczyszczenia systemu. Za jakis czas moze sie pojawic nowy Neo, ale odpowiednio zmodyfikowany do potrzeb. Bedzie mial inna historie zycia i inne oblicze - to wewnetrzne i zewnetrzne. Taka jest moja teoria na dzien dzisiejszy 8)



Dot.: Cimoszewicz zrezygnował...
  Cytat:
Napisane przez svenja Smutne. Ile mialas lat, jak padl komunizm? 5? Trudno, zebys cos z tego zapamietala. Ale moze Twoim rodzicom dobrze sie zylo. Moim nie. Moj tata mogl zrobic znacznie wieksza kariere, mialby wiecej mozliwosci, oboje mogliby podrozowac, miec LEPSZE zycie, ale nie mieli przez takich kolesi jak obecni dzialacze SLD. To smutne, ze dla Ciebie nie ma znaczenia, czy ktos byl komunista, czy nie. Nie wiem, czy dla Ciebie wiarygodny jest czlowiek, ktory jeszcze raptem pare lat temu nazywa Ameryke kapitalistycznymi imperialistami, ktorych trzeba zwalczac, a obecnie obejmuje sie z Bushem? Gratuluje.

Nigdy w zyciu nie zaglosuje na bylych towarzyszow. Przez wzglad na chore poglady, jakie reprezentowali, byle tylko dorwac sie do koryta w tamtych ciezkich czasach, a przede wszystkim przez wzglad na moich rodzicow, ktorzy z zycia zaczeli korzystac tak naprawde od niedawna.

Poczytaj sobie moze najpierw o komunizmie, ale nie o teorii, a o tym, jak wypadl w praktyce i dlaczego jestesmy 50 lat do tylu za panstwami Europy Zachodniej, zastanow sie, dlaczego zarabiamy niewiele, a emeryci dostaja 600 zl miesiecznie. Pomysl logicznie, czy to w porzadku, ze panowie z poprzedniego systemu potrafia dorwac sie do koryta i w obecnym systemie. I jesli myslisz, ze to kwestia zmiany pogladow, to ponownie gratuluje. Poglady tu nie maja nic do rzeczy, nie dostrzegasz tego?
Ja też prawdę mówiąc, nie wiem nic za bardzo o komuniźmie. Może tylko to co opowiadali mi rodzice, którym żyło się wtedy naprawdę ciężko... Pewnie stąd moje uprzedzenia do Kwaśniewskiego, Cimoszewicza i wogóle całej lewicy... Pamiętam, że od zawsze moi rodzice mówili na AWS i SLD komuchy... które znowu do władzy się pchają. Ale nigdy tak naprawdę nie zastanawiałam się dlaczego tak mówią, nie pytałam. Chyba czas nadrobić zaległości...