W obronie krzyża

Sprzeczał się Włoch z Żydem:
- Niedawno w czasie wykopalisk w Rzymie znaleziono druty!
- No i co z tego? - pyta Żyd.
- A to, że Rzymianie wynaleźli telegraf! - odpowiada Włoch. A Żyd na
to:
- Niedawno były wykopaliska w Jerozolimie.
- I co znaleziono? - pyta Włoch.
- Nic - odpowiada Żyd.
- No i co z tego? - ironizuje Włoch.
- A to, że Żydzi wynaleźli telegraf bez drutu!

Błędy?Ależ proszę bardzo, moja książka od historii jest tego pełna, Titanicowi też się oberwało:
''Wyposażenie >>Titanica<< w telegraf bez drutu umożliwiło uratowanie ok. 800 rozbitków po katastrofie statku"

Ciekawe. Ani 705, którego ja się trzymam, ani nawet 711 nie jest blisko 800 na tyle, by pisać - ''około". tutajpoczkategori

Jeśli chodzi o Mogołów, to mój byk. Scena (niezbyt dokładnie) jest wzięta z książki Kurta Davida Tenggerii, "Syn Czarnego Wilka" . (Wydawnictwo Poznańskie 1990) i dotyczy czasów Czyngis - chana. Natomniast informcję o tym, że pierwsze pieniądze mogły być drukowane już ok 0 ne wzięły mi się z dochodzenia w sprawie wynalazku druku Gutenberga, co mianowicie Gutenberg naprawdę wynalazł. Chodzi o to, że stemple były stosowane już w Chinach i gdzieś wykopałem informację, ze podejrzewa się, że coś, co znaleziono w jakimś dzbanie mogło pełnić funkcję banknotów. źródło mi niestety przepadło, link się skasował, na skutek ręcznego skasowania. Pewnie po jakimś czasie odnajdę. Tak na marginesie, to mam wrażenie, że obecnie Żółci podrasowują swoją historię. Niebawem się dowiemy, że jako pierwsi stosowali telegraf bez drutu.

mam wrażenie, że obecnie Żółci podrasowują swoją historię. Niebawem się dowiemy, że jako pierwsi stosowali telegraf bez drutu.
Do dokładnie takich wniosków dochodzimy w wątku o Kolumbie

Informacja o cesarzu z dynastii Tang jako "wynalazcy" papierowego pieniądza pochodzi z chińskich kronik historycznych. Niewykluczone jednak, że być może na terenie jakiejś prowincji wpadnięto na ten pomysł wcześniej, ale się nie upowszechnił.

Istnieje też przekaz z II w. p.n.e., wedle ktorego cesarz z dynastii Han kazał pociąć na kawałki skórę białego jelenia, a następnie zmuszał lokalnych władców przybywających na dwór do ich nabywania za 400 tysięcy miedziaków każdy. Zwano je "banknotami białego jelenia", ale trudno mówić o powszechnym ich stosowaniu - był to raczej doraźny wybryk władcy

Poproszono kiedyś Herberta Wellsa, by wyjaśnił, co to jest telegraf.
- Wyobraźcie sobie gigantycznego kota - powiedział pisarz - którego ogon znajduje się w Liverpool, a głowa w Londynie. Gdy kotu nadepnął na ogon, rozlega się miauczenie. Właśnie tak działa telegraf.
- A co to jest telegraf bez drutu?
- To samo, tylko bez kota - odpowiedział Wells.

- najbardziej krwawa w ofiarach bitwa morska bez wroga?
~~Bitwa koło wyspy MAY~~

- jaki typ nadajnika posiadał Titanic?
~~Telegraf "bez drutu" radiowe urządzenie nadawczo-odbiorcze, pozwalające na odległość przekazać sygnały radiowe, zakodowane kodem Morse'a. Telegraf "bez drutu" został zbudowany w oparciu o nadajnik i odbiornik Marconiego~~

-czy ubooty atakujące konwój mogły używać fal radiowych do komunikacji pod wodą? Uzasadnij...
~~Jest taki telefon, który działa kilkadziesiąt metrów pod wodą, ale prace nad nim rozpoczęto tuż po wojnie. Nie wydaje mi się aby u-booty mogły się komunikować pod wodą.~~

Widocznie ewoluował, skoro stauros stosuje się do krzyża.
Zawsze mi ręce opadają, gdy końcowy wniosek jest kuriozalny i twierdzi się na zasadzie: 'widocznie tak jest!'
Przypomina mi to dowcip o archeologu grzebiącym w piaskach koło piramid.
Kiedyś pytał innego przyjaciela-archeologa:
- A ty gdzie kopiesz i co znalazłeś?
- Wyobraź sobie, że w ziemi, tam gdzie mieszkali Majowie znalazłem drut miedziany!!!
- Niesamowite! I jaki wz tego wniosek?
- No! Majowie znali telegraf!!! A ty, co odkryłeś?
- Też coś niezwykłego. Kopiąc pod piramidą nie znalazłem żadnego drutu!!!
- Cóż w tym niezwykłego...?
- Otóż Egipcjanie musieli używać telefonów komórkowych!!!

Ot, i tu podobnie: widocznie tak musiało być...

A na Animal Planet był kiedys program o żółwiach z bagien na Florydzie, w których skorupach tkwiły jeszcze groty indiańskich strzał a znajdowano też egzemplarze z kulami tkwiącymi w karapaksach. Oczywiscie nic nie pisano o flejtuchach.
Choć przyznam że przypomina mi to historię, jak to Grek rozmawiał z Żydem o osiągnięciach obu nacji. Grek powiada: Pod Atenami w ziemi znaleziono druty miedziane. To dowód że starożytni Grecy znali telegraf. Żyd zas na to: A w okolicy Jerozolimy kopano i nie znaleziono nic. To dowód, że starożytni Żydzi znali telegraf bez drutu.

Rzeczywiście przyznaję: WYKRĘCIŁEM SIĘ ZE ŚWIDRA :D
Czego bardzo żałuję i wszystkich zainteresowanych BARDZO PRZEPRASZAM :oops: TAK SIĘ NIE ROBI
/pani kelnerka - hm cóż 9 cali zrobiło na niej wrażenie, ale to już nie moja wina - Matka Natura... gdy inni stali w kolejce po rozum ja stanąłem... po Walkera/.

Mam tylko jedno usprawiedliwienie: Poranny telegraf bez drutu od szeryfa okręgowego /w spódnicy/ nie dał mi możliwości wyboru. Walker, Navy ani garłacz nie byłyby w stanie uchronić mnie przed jej niezadowoleniem /no może Wasza armatka gdyby potrafiła strzelać seriami/.

Navy dla dzieci? one mi podbierają Walkera tłumacząc "ty jesteś za stary do takiej masy żelastwa".