telekinetyczną dioda


W obronie krzyża


   Doktor Pająk Jan właśnie uświadomił nam, że urządzenia darmowej
energii istnieją od około stu lat. Co więcej, urządzenie te wykorzystują
opracowaną przez doktora Pająka baterię telekinetyczną. Co to jest?

   "Mianowicie odkrylem wowczas, ze jako maly chlopiec faktycznie to
    relatywnie czesto bawilem sie takim wlasnie dzialajacym ogniwem
    telekinetycznym. Tyle ze nazywalo sie ono wowczas zupelnie inaczej,
    mianowicie nosilo wtedy nazwe "radio krysztalkowe"."


O cholera! To ja też! Podłączało się równolegle do głośniczka wyciągniętego
ze słuchawki telefonicznej diodę zenera, z jednej strony antena w postaci
kaloryfera, z drugiej strony do łapy jako do uziemienia i ... słuchało się
Programu Czwartego PR.

Ciekawe co teraz się na tym odbiera?

Niech żyje Dochtór!

Uwierzyłem!

;-)



Newsuser "Grzegorz Z." <blogfi@gazeta.plwrote ...


| Doktor Pająk Jan właśnie uświadomił nam, że urządzenia darmowej
| energii istnieją od około stu lat. Co więcej, urządzenie te wykorzystują
| opracowaną przez doktora Pająka baterię telekinetyczną. Co to jest?

| "Mianowicie odkrylem wowczas, ze jako maly chlopiec faktycznie to
| relatywnie czesto bawilem sie takim wlasnie dzialajacym ogniwem
| telekinetycznym. Tyle ze nazywalo sie ono wowczas zupelnie inaczej,
| mianowicie nosilo wtedy nazwe "radio krysztalkowe"."

O cholera! To ja też! Podłączało się równolegle do głośniczka
wyciągniętego ze słuchawki telefonicznej diodę zenera,


Diode zenera???????????
Nie pozajaczkowalo Ci sie?


z jednej strony
antena w postaci kaloryfera, z drugiej strony do łapy jako do uziemienia
i ... słuchało się Programu Czwartego PR.


Chyba cos pleciesz. Program IV nadawany byl na UKF, chyba, ze gdzies
transmitowano go przez systemy sredniofalowe, a na srednich falach lecial
normalnie PR-II.


Ciekawe co teraz się na tym odbiera?


Najwyzej PR-I z dlugofalowego masztu w centrum Polski, w Solcu Kujawskim.



Stanislaw Sidor napisał(a):


| "Mianowicie odkrylem wowczas, ze jako maly chlopiec faktycznie to
| relatywnie czesto bawilem sie takim wlasnie dzialajacym ogniwem
| telekinetycznym. Tyle ze nazywalo sie ono wowczas zupelnie inaczej,
| mianowicie nosilo wtedy nazwe "radio krysztalkowe"."
| O cholera! To ja też! Podłączało się równolegle do głośniczka
| wyciągniętego ze słuchawki telefonicznej diodę zenera,

Diode zenera???????????
Nie pozajaczkowalo Ci sie?


Chodziło o to, żeby jednak troche bardziej szumiało, żeby zagłuszyć
komunikaty podprogowe... :-)
A poza tym "dioda Zenera" brzmi dużo poważniej niż "dioda"
Podobnie jak "krzesło elektryczne" w porównaniu z "krzesło"

R.
:-)))



Newsuser "PawelX" <pawe@spamprotect.plwrote ...


Wiesz, mysle ze gdyby jakis paranaukowiec
mial dostep do takiegos sprzetu to nie zawahal by sie ani chwili aby
go wykorzystac. I oczywiscie biorac za niego pelna odpowiedzialnosc.
Ale scepy wola gderac. W sumie to normalka.


A prof. Gumula? A prof. Dobry?


SSNo to mamy zaledwie robocza hipoteze ...

Robocza hipoteze mamy przy klasyfikacji jakiegos urzadzenia do grupy
"telekinetycznych" na podstawie przeslanek jej autora.
Jesli natomiast termometr pokazuje wyrazny spadek temperatury przy
lekko obciazonym silniku, a co najwarzniejsze - eksperyment jest
powtazalny - to juz nie jest hipoteza robocza.


No to co to jest? Naukowy fakt? Powtarzalny w dowolnych innych warunkach?


SSTak - dowod empiryczny to statystyka, a jesli tyczy sie wrazen
SSoganoleptycznych, ty tym bardziej!

Z tego co wiem to sporo osob doznalo w poblizu dzialajacej T-D takich
wrazen "organoleptycznych" jak uczucie chlodu. Niektory ponoc nawet
doswiadczali "telepatii". O czym to swiadczy?


O tym, ze wiekszosc ludzi odwiedzjacych TD moglo byc przewrazliwionych.
Zmierzyl ktos temperature kilkoma termometrami? W roznych warunkacj jej
pracy?
Moze taka, ale nie wiem nic o tym, choc grzebalem sie w tm gleboko ...


SSA malo ludzi widzi swietych, zmarlych ...? To ma tez byc dowod na to,
ze oni SSfizycznie istnieja?

Zauwaz ze nikt nie widzi tych, nazwijmy to "zjawisk" jako fizycznych
istot z krwii i kosci. Napewno jest to dowod na to, ze istnieje cos co
nie poddaje sie kalsyfikacji wspolczesnej nauce, bo to przeciez
"fizycznie niemozliwe" a kazdy kto tego doswiadcza powinien sie udac
do psychiatry...


A sen to przejaw paranormalny i pozafizyczny? A schizofrenia, urojania?


SSNie wiem, o czym piszesz - czy zbudowales cos, co ma nadsprawnosc?
Pisales, SSze nie.

Piesze o "efektach ktore wywoluja" czyli np. o ochladzaniu
otoczenia. Nawet jesli sama nadsprawnosc jest kwestia dyskusyjna, to
juz ochladzanie latwo odnotowac. Przy czym ochladzanie nie musi isc w
parze z nadsprawnoscia.


No to wykaz w kontrolowanych warunkach, ze machina pobiera cieplo z
otoczenia!
Nie potrafisz? ;) Przeciez to tez ciekawe.


Wiec ci wszyscy ludzie ktorzy raportuja
nadsprawnosc a przy tym nie czytali prac dra Pajaka to czubki
sugerujacy sie pracami innych?


Widzieles te ich raporty tak przygotowane, jak Twoje wlasne? Abys mial do
nich takie same zaufanie?


| Homeopatia, akupunktura, hipnoterapia etc. Takie "dpwpdy"
| statystyczne mozna mnozyc. Jednakze dla scepow to zadne dowody.

SSA na co maja to byc dowody?

Na to ze usilne negowanie czegos czego sie nie rozumie do niczego nie
prowadzi.


Alez ja usilnie nie neguje nieznanego! Neguje tylko np. mnozenie bytow ponad
miare!


SSPrzeciez nawet oficjalna medycyna poslugije sie
SSakupunktura!

A czy z technicznego punktu widzenia akupunktura zostala rozpracowana?


Zostala.


A hipnoterapia?


Nie wiem, ale wiadomo, jak dziala hipnoza na mozg - pi*oko, ale wiadomo.
Badania sa w toku i nie wyklucza sie ich z oficjalnej nauki.


| jakie to jest "alternatywne" dzialanie?

SSTakie, ktore zdaje sie wymykac prawom oficjalnej nauki.

Nie wiem czy cos tutaj sie wymyka prawom oficjalnej nauki. Przeto
efekt schladzania magnetycznego jest jej znany, czyz nie? Wiec moze da
sie to jakos powiazac... Fajnie by bylo...


Schladzenie polem magnetycznym to nie efekt telekinetyczny w rozumieniu dra
Pajaka.
Efekt telekinetyczny lamie zasady termodynamiki - z oficjalnej nauki wziete.


SSJakie diody? Do czego podlaczone? Do bateryjki? :-)))

Diody LED. Podlaczone do anteny i prostownika, ktory zamienia fale
sinusoidalna odbierana przez antene na prad staly. Bardzo prosta
konstrukcja. Mysle ze przy nadajniku osiagnie moc wystarczajaca do
zasilenia zarowki :)


No to pobrobuj.
Ja probowalem i w okolicach (ok. 50m) od nadajnika FM-UKF o mocy 100kW w
kablu, nie dalo sie zapalic zarowki latarkowej (czerpiacej energie z dipola
polfalowego), ale moze masz wieksze zdolnosci, aby zpalic taka na 230VAC :))


| Wezme zarowke i pojde tam :) Uprzedzam, ze Heinekena pije :))

SSTrudno - napisalem, to postawie :) Ale dowod musi byc! :)

Foto wystarczy? :)


3 niezaleznych swiadkow - w tym jeden z mego polecenia :