W obronie krzyża
Moim zdaniem syn nie ma innych lęków poza tymi wynikającymi z nieumiejętności nawiązywania kontaktów, z ZA.
W skrócie Patryk unika kontaktów z dziećmi, nigdy nie podejmuje rozmów czy też zabaw z nimi, zagadnięty przez nie wycofuje się. Od wrześnie ubiegłego roku uczęszcza do przedszkola i wyraźnie "odstaje" od rówieśników.
Może pani doktor opierała się na opinii, którą otrzymałam z przedszkola, gdzie pisze m.in. "...często kiwa się z nogi na nogę. Nadmiar wrażeń, nowa sytuacja, głośne zachowanie dzieci czy też muzyka wywołuje u niego lęk. Zatyka wtedy uszy, na policzkach pojawia się rumień, czasem zaczyna histerycznie płakać" Syn ma nadwrażliwość słuchową.
Cała wizyta u tejże pani trwała około pół godziny- z synem zamieniła dosłownie dwa zdania.
Ja miałam opinie właśnie z przedszkola jak i od psychologa z PPP- diagnozy nie postawiła, bo jedna wizyta to za mało. Drugi raz już do niej nie pójdę. Umówiłam się do dr. Tatrockiej-Burzawy w Czeladzi, znacie może?
Złożę też może papiery do Ośrodka Terapii Nerwic w Orzeszu...
Ps. Namiary na obie lekarki otrzymałam z PPP w Katowicach, obie kiedyś pracowały tam.
Moja koleżanka tak miała z synkiem. Żadnej muzyki nie dało się włączyć, od razu
był płacz i zatykanie uszu dłońmi. Muzyka go drażniła i powodowała że nie radził
sobie z dodatkowymi bodźcami. Mały przejawiał zachowania z kręgu autyzmu, ale
teraz ma 6 lat i wszystko jest ok, choć żadnej konkretnej terapii nie miał.
Ale u Was chodzi chyba raczej o młodzieńczą przekorę:) Nie i już, koniec i
kropka, skoro wcześniej mu się podobało, to po prostu mu się pewnie odwidziało i
już. Tego, co napisałam wyżej nie bierz do siebie, tamten miał naprawdę dużo
innych nieprawidłowych zachowań, natręctwa, nie bawił się z dziećmi, krzyki,
histerie, a Twój Michał pewno nie jest taki.
A to Ty chcesz dziecku zafundować? Bo ja pisałam o sobie. Co prawda
widziałam mamy z dziećmi w kolejce ale ja wiem. Ogólnie
przeciwskazań nie ma, nawet w niektórych schorzeniach tarpia jest
zalecana. Ale to minimum 40 minut musisz utrzymać malucha w ryzach.
Terapia polega na stymulacji i delikatnym masażu ( w ubraniu)
pewnych punktów ciała przez terpeutę przy delikatnej muzyce
orientalnej.
OŚRODEK TERAPEUTYCZNY I PRZEDSZKOLE INTEGRACYJNE!
Ruszył w Łukowie Niepubliczny Ośrodek Terapeutyczny oraz Przedszkole Integracyjne. Adres: Żeromskiego 23, tel: +48 605-601-380
Zainteresowani niech odwiedzą stronę ośrodka: www.dziecko.lukow.pl
Oferta:
* Fizjoterapia
* Integracja Sensoryczna
* Terapia logopedyczna
* Terapia surdologopedyczna
* Metoda Dobrego Startu
* Terapia widzenia
* Zabawy Fundamentalne
* Gimnastyka korekcyjna
# Metoda Dobrego Startu
# Gimnastyka korekcyjna
# Zajęcia artystyczne z elementami dramy, muzyki i plastyki
O rocznicy forum nie było czasu porozmawiać. Gorący klimat nadmorski rozluźnił
nas i muszę stwierdzić, że dawno się tak dobrze nie bawiłam. Terapia śmiechem
jest najlepsza.
Narewa prawie wyznała miłość przystojnemu chorwackiemu mężczyźnie. W zimnym jak
lód Postrachu obudził się wulkan namiętności. Misiek bestia pożerała kalmary i
zlizywała talerze. Tusipet koniecznie chciał poserfować na pięknej zielonej
desce, którą wcześniej zdemontowałby z toalety. Aniela pragnęła zabrać do domu
jednego pana muzyka, który po mistrzowsku rozczulał kobiety, przymykając
zamglone oczy. Zaciszanna wpadła do lokalu i wyjęła zapałki z oczu. Bestia,
którą niektórzy poznali po raz pierwszy, siedziała cichutko i przyglądała się
rozpasaniu. Dla mdlejącej Narewy muzycy zmielili repertuar na polski. Śpiewy
rozległy się wokoło. Narewa stwierdziła, że jej druga młodość się
przypomniała... A Pustak, że pierwsza. Dzieci przy stoliku obok pochłonęły lody
z gorącymi malinami i naleśnik z czekoladą i lodami waniliowymi. Potem rzuciły
się na mięso i frytki. Po odwiezieniu młodocianych do łóżek i powrocie
niektórych do Chorwackiej, spotkanie trwało nadal... Ludzie przewijali się,
przychodzili i odchodzili. Psychomaszyna uciekł w pielesze domowe już na
początku konferencji.
Mimo tak barwnego i kontrowersyjnego opisu, humory dopisywały z powodu dobrego
towarzystwa i świetnego klimatu...
można poradzić się w poradni albo u szkolnego reedukatora. Można wykorzystać w
trakcie zabaw gry typu memory albo puzzle. Ważne żeby dziecko się zaangażowało w
zabawę można samemu razem z dzieckiem konstruować gry planszowe, wymyślać
pułapki, przygody wtedy dziecko jest bardziej zainteresowane i uczy się kończyć
to co zaczęło. Ważne też będą ćwiczenia wyciszając, można słuchać muzyki
klasycznej albo relaksacyjnej, przez kilka minut wsłuchiwać się w odgłosy
otoczenia. Można też próbować terapią, tomatis czy interaktywny metronom
(centrumapf.pl), ale to raczej jak ktoś może sobie na to pozwolić. Myślę,że
wizyta u reedukatora lub psychologa w poradni powinna ci pomóc. Pozdrawiam