W obronie krzyża
" />Witam wszystkich. Proszę pomóżcie mi. Poszukuję adresu mailowego, domowego lub do gabinetu w którym przyjmuje pani Hanna Teodozja Podwójci. Poszukuję tego adresu, ponieważ chciałbym do pani Teodozji napisać list, ale niestety nie posiadam adresu. Może ktoś z was zna adres, to proszę mi go podać, a będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam.
Jarek
" />Pani Teodozja Podwójci jest jasnowidzem i chyba mi się zdaje że jeszcze lepszym niż Jackowski
[ Dodano: Czw 02 Cze, 2005 ]
Wiesz Ivellios zapewne kiedyś chyba wróci z tej Japonii.
Boże, czy nikt nie zna do niej adresu, bo szukam i pytam i nic. Czy ona jest duchem czy co ?
" />znalazłam coś ale nie wiem czy o to chodzi http://www.pf.pl/portal/YP5?keyword=&ci ... 5&catid=50
">Kontakt
Podwójci Teodozja Gabinet Terapii i Poradnictwa Rodzinnego
03-136 Warszawa, ul. Pomianowska 3 c - woj. mazowieckie
tel. 0600952959
Widzialam program w telewizji polskiej Polonia, w ktorym Pani Hanna, Teodozja Podwojci byla wielce zareklamowanym gosciem, oraz za jej przyzwoleniem poddana roznym testom, ktore wyszly marnie, nastepnie zostala publicznie wysmiana (w moim odczuciu zlinczowana). Na koniec zadano jej podstepne pytanie, ile kosztuja jej uslugi?
Odpowiedz brzmiala 400-500 zl. Niesmak po ogladnieciu tego programu i do sposobu w jaki osoba prowadzaca ten program prowadzila odczuwam do dzisiaj.
To byl klasyczny przyklad jaka moca sprawcza dysponuja media.
Polska jasnowidząca Hanna Teodozja Podwójci (59 l.) z Palenicy pod Warszawą od trzech lat robi furorę w japońskiej telewizji. Jest gwiazdą programu „Rower of TV" („TV no chikara", odpowiednik polskiego „997") w TV Asahi Corporation, gdzie na oczach milionów japońskich telewidzów rozwiązuje kryminalne zagadki. Mówią o niej „królowa jasnowidzów z Polski".
Programy z udziałem Polki biją rekordy popularności. Choć na ulicach Tokio stoją billboardy z jej podobizną, to najważniejsze dla niej jest jednak coś zupełnie innego.
- Dzięki mnie rodziny zaginionych, często zamordowanych Japończyków mogły poznać prawdę. Jestem szczęśliwa, że im pomogłam - mówi skromnie Podwójci. Elegancka, sympatyczna Polka szybko zjednuje sobie ludzi.
- Kiedy witałem się z nią po raz pierwszy, odczułem pozytywną energię, która ją otaczała. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłem - wspomina Yoichi Kitazawa, reżyser.
Poznać prawdę
W programie Kitazawy rozwiązuje się kryminalne zagadki. Pomagają w tym detektywi, byli śledczy oraz medyczne autorytety - Prawdę ustala się wszelkimi dostępnymi środkami. Jasnowidzenie jest jednym z nich - wyjaśnia reżyser.
Do Japonii Podwójci latała wielokrotnie.
Dostaje od producentów jedynie zdjęcie poszukiwanej osoby poznaje jej imię i nazwisko oraz datę urodzenia. Reszta należy do niej.
W listopadzie 2003 roku zajęła się zaginięciem matki i dziecka. Zasugerowała, że są ofiarami morderstwa, a ich ciała porzucono na skałach, w jarze nad brzegiem oceanu. Na mapie wskazała miejsce ukrycia zwłok. W marcu 2004 roku dzięki tym wskazówkom odkryto kości matki 5-letniego chłopczyka. W styczniu br. Podwójci zobaczyła inną zaginioną kobietę, Yuko Y. Z wizji wynikało, że została uduszona. W gronie morderców Polka ujrzała jej kochanka. Mężczyzna miał nosić okulary, mieć dwójkę dzieci i mieszkać w pobliżu.
Autorzy programu podjęli ten trop. Spotkali się z mężczyzną.
- Nie było dowodów - opowiada Junro Kaneko, prezes Kaneko Creative Agency, polski koordynator programu. - Zapytany wszystkiemu zaprzeczył. Policja, która również wszczęła śledztwo, nie miała jednak wątpliwości.
30 marca br. kochanek zabójca został przez śledczych zatrzymany. Nosił okulary, miał dwoje dzieci, a szczegóły morderstwa (do którego się przyznał) odpowiadają ustaleniom Hanny Podwójci.
- Sukces Polki pokazała telewizja w trzygodzinnej specjalnej emisji - dodaje prezes Kaneko.
Shigeo E. zaginął w marcu 2000 roku. Dopiero w Japonii Podwójci dostała jego zdjęcie. Po tym, co zobaczyła w wizji, wskazała na dwóch mężczyzn i kobietę. Zaginiony pokłócił się z nimi w nocy w barze.
Kłótnia w barze
- Z widzenia wynikało, że mężczyzna na zdjęciu nie żyje. Upił się, wdał w awanturę, a następnie został pobity i zamordowany przez dwóch mężczyzn - opowiada Podwójci. To, co mówiła Polka, wydawało się mało prawdopodobne. Awantura wywiązała się w publicznym miejscu.
Gdzie w takim razie świadkowie? Gdzie ciało? Hanna wiedziała jednak swoje. Ekipa telewizyjna odwiedziła rodzinny dom zaginionego, była też w jego zakładzie pracy Po emisji programu do producentów nieoczekiwanie zgłosił się znajomy kobiety która była świadkiem kłótni w barze i pobicia pewnego mężczyzny. Kobieta długo milczała. Bała się. Dopiero wizja Hanny przedstawiona w formie rekonstrukcji wydarzeń sprawiła, że przełamała się i opowiedziała o sprawie. Junro Kaneko, choć powątpiewa w istnienie zjawisk paranormalnych, to przed sukcesami Hanny Podwójci chyli czoło.
- Nie umiem logicznie wytłumaczyć, że Hanna potrafi tak trafnie opisać ciąg zdarzeń. Jedyną pewną rzeczą jest jednak to, że Hanna „widziała" przebieg przestępstwa, a jego sprawcy zostali zatrzymani.
W zachwytach nie ustaje też Koji Yamashita, producent programu.
- Na początku oglądalność naszego programu nie była imponująca. Z chwilą pojawienia się Hanny - bardzo wzrosła. Ustalił się też jego styl. Audycja stała się rozpoznawalna i doceniana przez telewidzów. Program „TV no chikara" zapraszał do współpracy wielu wizjonerów, ale to właśnie Hanna to nasz numer jeden - mówi.
Tomasz Barański "Super Express" 13 maja 2005
Artykuł udostepniony przez www.niewyjasnionezjawiska.prv.pl
" />
">To samo się tyczy jego przepowiedni o końcu kryzysu w połowie 2009. Nie wiem czemu ale ten człowiek mnie odpycha, to co czasem mówi powoduje u mnie prawie że wybuch smiechu ponieważ teksty typu: "może będzie tak a może tak", tak samo gdy mówi o przyszłości to tak ogólnikowo że praktycznie nic z tego nie wynika. Czasem mam wrażenie że on poprostu nie wie co będzie w przyszłości ale wymyśla, za to przeszłość jakoś mu idzie, ale wczoraj czytałem o innej osobie z Polski która jest uważana przez Japończyków za królową jasnowidzów z Polski
Co to za artykuł, dasz namiary?
Japończycy też interesowali się Jackowskim, zrobili z nim nawet jakiś turniej jasnowidzów w latach 90 u siebie w TV (który zdaje się on wygrał )
A co do "odpychania" - myślę, że z uwagi na specyficzną specjalizację Jackowskiego, może on mieć nieciekawą mediumiczną otoczkę dla wielu osób. W końcu obcowanie na co dzień z duchami morderców oraz duchami ofiar musi siłą rzeczy prowadzić do osobliwych stanów psychofizycznych.
źródło: http://www.paranormalium.pl/polska-wizj ... tykul.html
"Polska jasnowidząca Hanna Teodozja Podwójci (59 l.) z Palenicy pod Warszawą od trzech lat robi furorę w japońskiej telewizji. Jest gwiazdą programu âŸRower of TV" (âŸTV no chikara", odpowiednik polskiego âŸ997") w TV Asahi Corporation, gdzie na oczach milionów japońskich telewidzów rozwiązuje kryminalne zagadki. Mówią o niej âŸkrólowa jasnowidzów z Polski".
Programy z udziałem Polki biją rekordy popularności. Choć na ulicach Tokio stoją billboardy z jej podobizną, to najważniejsze dla niej jest jednak coś zupełnie innego.
- Dzięki mnie rodziny zaginionych, często zamordowanych Japończyków mogły poznać prawdę. Jestem szczęśliwa, że im pomogłam - mówi skromnie Podwójci. Elegancka, sympatyczna Polka szybko zjednuje sobie ludzi.
- Kiedy witałem się z nią po raz pierwszy, odczułem pozytywną energię, która ją otaczała. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłem - wspomina Yoichi Kitazawa, reżyser.
Poznać prawdę
W programie Kitazawy rozwiązuje się kryminalne zagadki. Pomagają w tym detektywi, byli śledczy oraz medyczne autorytety - Prawdę ustala się wszelkimi dostępnymi środkami. Jasnowidzenie jest jednym z nich - wyjaśnia reżyser.
Do Japonii Podwójci latała wielokrotnie. Dostaje od producentów jedynie zdjęcie poszukiwanej osoby poznaje jej imię i nazwisko oraz datę urodzenia. Reszta należy do niej.
W listopadzie 2003 roku zajęła się zaginięciem matki i dziecka. Zasugerowała, że są ofiarami morderstwa, a ich ciała porzucono na skałach, w jarze nad brzegiem oceanu. Na mapie wskazała miejsce ukrycia zwłok. W marcu 2004 roku dzięki tym wskazówkom odkryto kości matki 5-letniego chłopczyka. W styczniu br. Podwójci zobaczyła inną zaginioną kobietę, Yuko Y. Z wizji wynikało, że została uduszona. W gronie morderców Polka ujrzała jej kochanka. Mężczyzna miał nosić okulary, mieć dwójkę dzieci i mieszkać w pobliżu. Autorzy programu podjęli ten trop. Spotkali się z mężczyzną.
- Nie było dowodów - opowiada Junro Kaneko, prezes Kaneko Creative Agency, polski koordynator programu. - Zapytany wszystkiemu zaprzeczył. Policja, która również wszczęła śledztwo, nie miała jednak wątpliwości.
30 marca br. kochanek zabójca został przez śledczych zatrzymany. Nosił okulary, miał dwoje dzieci, a szczegóły morderstwa (do którego się przyznał) odpowiadają ustaleniom Hanny Podwójci.
- Sukces Polki pokazała telewizja w trzygodzinnej specjalnej emisji - dodaje prezes Kaneko.
Shigeo E. zaginął w marcu 2000 roku. Dopiero w Japonii Podwójci dostała jego zdjęcie. Po tym, co zobaczyła w wizji, wskazała na dwóchmężczyzn i kobietę. Zaginiony pokłócił się z nimi w nocy w barze.
Kłótnia w barze
- Z widzenia wynikało, że mężczyzna na zdjęciu nie żyje. Upił się, wdał w awanturę, a następnie został pobity i zamordowany przez dwóchmężczyzn - opowiada Podwójci. To, co mówiła Polka, wydawało się mało prawdopodobne. Awantura wywiązała się w publicznym miejscu.
Gdzie w takim razie świadkowie? Gdzie ciało? Hanna wiedziała jednak swoje. Ekipa telewizyjna odwiedziła rodzinny dom zaginionego, była też w jego zakładzie pracy Po emisji programu do producentów nieoczekiwanie zgłosił się znajomy kobiety która była świadkiem kłótni w barze i pobicia pewnego mężczyzny. Kobieta długo milczała. Bała się. Dopiero wizja Hanny przedstawiona w formie rekonstrukcji wydarzeń sprawiła, że przełamała się i opowiedziała o sprawie.
Junro Kaneko, choć powątpiewa w istnienie zjawisk paranormalnych, to przed sukcesami Hanny Podwójci chyli czoło.
- Nie umiem logicznie wytłumaczyć, że Hanna potrafi tak trafnie opisać ciąg zdarzeń. Jedyną pewną rzeczą jest jednak to, że Hanna âŸwidziała" przebieg przestępstwa, a jego sprawcy zostali zatrzymani.
W zachwytach nie ustaje też Koji Yamashita, producent programu.
- Na początku oglądalność naszego programu nie była imponująca. Z chwilą pojawienia się Hanny - bardzo wzrosła. Ustalił się też jego styl. Audycja stała się rozpoznawalna i doceniana przez telewidzów. Program âŸTV no chikara" zapraszał do współpracy wielu wizjonerów, ale to właśnie Hanna to nasz numer jeden - mówi.
Tomasz Barański Super Express 13 maja 2005
"